Wpis z mikrobloga

Trochę ponarzekam na mojego Garmina 1040. Miałem 530 i myślałem, że jak przesiądę się na model wyższy, to będzie lepiej, niestety ????
1. Nawigacja to jakaś masakra, przejeżdżam skrzyżowanie na wprost, bo Garmin nic nie pokazuje o skręcie, a po 200 m piszę, że zjechałem z trasy. WTF?
2. Co chwilę wynajduję jakieś DDR i każe na nie zjeżdżać, w kursie omijam wszystkie DDR a ten i tak znajduję że 500 m obok jest DDR i każę tam jechać. Może trzeba wybrać w opcjach trasowania, że jadę motocyklem? Ktoś wie jak działają te opcje?
3. Dziś wszystkie kursy usunąłem z urządzenia, porządki robiłem. Wgrałem jeden kurs z GC, włączam licznik, wybieram jedyny kurs jaki jest i 1040 prowadzi mnie po innym kursie. Nie pojmuję tego!
4. Jak te mapy popularności w Garminie działają? Wybieram kolarstwo szosowe, a ten mi wyznacza trasę na polbruku na jakimś osiedlu. Żaden szosowiec tam na pewno nie jeździ. Albo po jakichś dziurach totalnych prowadzi gdzie przy 30 km/h zęby wypadają.
5. ClimbPro, raz pokazuję za wcześnie podjazdy, raz za późno, chyba nigdy nie pokazał prawidłowo.
6. Ostrzeżenia o ruchliwych dogach pokazuję już po przejechaniu tej drogi

Też tak macie? Nie liczę na jakieś rozwiązanie, po prostu wylewam tu swoje frustracje.

#szosa #rower #garmin
  • 5
  • Odpowiedz
  • 3
@i-marszi: dokładnie takie doświadczenia miałem z 530, teraz się przesiadłem na Wahoo i jestem szczęśliwszym człowiekiem, ( ͡ ͜ʖ ͡)
  • Odpowiedz
@i-marszi: na swojej 830 mam wszystko pięknie, może poza tym, że ClimbPro ma dobre 50-100m opóźnienia na samym podjeździe. Heatmapy to chyba działają po prostu na użytkowników Garmina, a że wielu choćby niedzielnych, jadących z zegarkiem, wybiera "kolarstwo szosowe", to jest taki misz masz.
  • Odpowiedz
@i-marszi: ja tak nie mam + nigdy nie wytyczam tras w urządzeniach/ stronach/ aplikacjach garmina. Do tego są o wiele lepsze narzędzia: od zera to komoot, a "objechane" trasy wrzucam przez Stravę do 1040.
  • Odpowiedz