Wpis z mikrobloga

@DOgi: Przecież wyjaśnił. Obecnie handel z Ukrainą to zaledwie 3,5% PKB rocznie. Gdyby Polskie firmy jak i Europejskie zainwestowały więcej na Ukrainie to bardziej by Europie bardziej zależało jak obecnie. Tu chodzi o długofalowe budowanie polityki, a nie jak w przypadku Polski i całej Europy, gdzie o Ukrainie sobie przypominają tylko w przypadku grubszych afer i wyborów i strajków.
  • Odpowiedz
@DOgi: Na tym polega praca u podstaw. Po upadku ZSRR Polska miała co co najmniej 25 lat na budowanie relacji handlowych i politycznych z Ukrainą. Skoro Niemcy umieli po upadku skolonizować politycznie i handlowo Polskę, to tym bardziej nie byłoby problemów z budową relacji na tej samej zasadzie z byłymi blokami postsowieckimi które mentalnie były na naszym poziomie. Obecna sytuacja pokazuje, że jedynie co umieją Polacy to tylko wspierać protestujących, gdyż
  • Odpowiedz
@Zircon: Wskazywanie nieprawidłowości bez choćby określenia kształtu stanu postulowanego to takie bezsensowne machanie kijkiem w powietrzu na oślep w nadziei, że się w cokolwiek nim uderzy. Bosak mnie zaczyna drażnić swoimi postami. Ich populizm polega na tym, żeby niezależnie od okoliczności krytykować aktualną sytuację. Wieczny, bezmyślny nonkonformizm widać w jego internetowej aktywności.
  • Odpowiedz
@ycnamocaba: Jest opozycją, która nawet nie zasiada w sejmie, więc to jego zadaniem jest krytyka. To tylko pojedyńczy wpis, jeśli czytałabyś jego fb regularnie to byś znała jego opinię jak powinna się konkretnie zachować polska dyplomacja. Zresztą we wpisie jasno jest przekazane, że Bosak przede wszystkim chce przestać marnować pieniądze na budowanie wspólnej polityki unijnej i zająć się realnym budowaniem wpływów wśród krajów bezpośrednio dotyczących polskiego interesu międzynarodowego.
  • Odpowiedz
Jest opozycją, która nawet nie zasiada w sejmie, więc to jego zadaniem jest krytyka.


@Zircon: Mi się wydawało, że opozycjonista jest kimś, kto- najogólniej- reprezentuje odmienne poglądy, bo takie po prostu ma i w związku z tym, że je ma, może je sensownie uzasadniać i proponować alternatywne rozwiązania, a nie bezmyślnie stawia opór krytykując. Może to naiwne, ale drażni mnie taka gra. Mam wrażenie, że on jakiś czas temu przejął taktykę
  • Odpowiedz
jedyny pozytywny skutek tego co się dzieje na ukrainie jest taki że może ludziom w końcu otworzą się oczy i zobaczą w jakim gównie żyjemy, jak mało znaczy człowiek i że stabilność wielu państw to tak naprawdę kolos na glinianych nogach
  • Odpowiedz
@Zircon: Śmieszy mnie to podniecanie się rewolucją na Ukrainie i tworzenie z Polski namiastki regionalnego lidera. Ten kraj jest gospodarczo skazany na symbiozę z Rosją. Poza tym jest bardzo podzielony i wbrew temu co pokazują szukające gównoburzy media wcale nie jest tak że całe społeczeństwo jest za integracją z UE. Wręcz nie jestem pewien czy nawet znajdzie się większość dla tej opcji. Z resztą oczywistym skutkiem podjęcia reform gospodarczych i próby
  • Odpowiedz