Wpis z mikrobloga

Zaraz bo za dwa miechy gdzieś stuknie rok, odkąd wydałem 500zl na pierwszą w życiu cichodajkę, przy której jak na złość mi nie stanął https://wykop.pl/wpis/67982789/druga-czesc-wpisu-czyli-opis-spotkania-z-cichodajk

Od tamtej pory siedzę bacznie na datezonie (bo tam ja poznałem) i siedzę, i pilnuje i pisze oferty do dziewczyn i nic. Divy już sobie odpuściłem bo to jeszcze gorsze gówno.

Żeby znalezienie dziewczyny nawet za pieniądze było tak uciążliwie to to nie się w głowie nie mieści, w jakim odpadzie mieszkam. I dalej pozostaje mi siedzieć i czekać i czekać i czekać i czekać i czekać i czekać i czekać i czekać i czekać i #!$%@? czekać na pozytywny los, #!$%@? kupon od losu

#tinder #rozowepaski #seks #logikarozowychpaskow
  • 59
  • Odpowiedz
Ale desperacja jest konsekwencją tego. Co ma desperacja np do braku cichodajek?


@Pralko-suszarka: wiem, ze jest konsekwencja. W sensie najbardziej jest konsekwencja tego, ze zrobiles z seksu boga i rzadzi calym Twoim zyciem, opinia na wlasny temat i samopoczuciem. Caly Twoj humor zalezy od szansy na umoczenie, prawda? Nie zebym sie nabijal, po prostu been there done that.

I to jest moment w ktorym walczysz z chocholem odbijajac pileczke w
  • Odpowiedz
@programista15cm: z opinią przesadziłeś, ale tak, potrafi humor mi się nieźle zepsuć jak nie mogę mieć tego, co mają inni i co jest dosyć podstawową kwestią życia każdego z nas.

W zyciu Ci celibatu nie proponowałem


Ale to co mówisz jednoznacznie na niego wskazuje, nie jest to żaden chochoł, sam gubisz się w swoich
  • Odpowiedz
@Pralko-suszarka: no to dlaczego masz pretensje do kobiet że jesteś prawiczkiem? Miałeś szansę to sam jej nie wykorzystałes. Z resztą dlatego nie rozumiem gości korzystających z div i polecających to innym. Naturalnym odruchem jest strach i stres, trema przed obcą osobą, wtedy nie ma się ochoty na seks, kootas nie staje a tzipa jest sucha jak pieprz. Jak facet ma umiejętność bez problemu wsadzić lasce którą widzi na oczy pierwszy
  • Odpowiedz
@Pralko-suszarka:

I dalej pozostaje mi siedzieć i czekać i czekać i czekać i czekać i czekać i czekać i czekać i czekać i czekać

Nic dziwnego, że pozostaje ci czekać, czekać i czekać tylko i wyłącznie jeśli chodzi ci tylko i wyłącznie oto, aby zaruchać.
  • Odpowiedz
Ale to co mówisz jednoznacznie na niego wskazuje


@Pralko-suszarka: to sie nazywa projekcja. Zalapalem, ze tego nie widzisz, ale jestes gleboko uposledzony.
Nie chodzi o to, ze nie zgadasz sie z moimi tezami - Ty je wypaczasz (przeinaczasz, bo uwazasz, ze mozesz bo czemu nie), walczysz z chocholami i jeszcze nie widzisz w tym nic zlego.
To jest wyparcie na poziomie borderline

Jakby oczywiste, ze komunikat ma taka wartosc, jaka
  • Odpowiedz
@programista15cm: XDDD Proszę, nie baw się w psychoanalityka, bo wychodzisz na klauna XD

- Sam nie zadajesz sobie trudu by zrozumieć mnie i moją sytuację
- Większość cech mojej osoby sobie sam wymyśliłeś pod swoją narrację
- Nie widzisz, że problemem twoich tez jest brak argumentów na nie xD
- Kiedy jest problem z komunikacją to nie widzisz nigdy problemu w swoim przekazie, tylko
  • Odpowiedz
ogólnie cała tą otoczką


@Pralko-suszarka: gdyby ona tylko miala cokolwiek wspolnego z ta desperacja...

kiedys zrozumiesz, ze jest watek drugoplanowy. Boisz sie umoczyc, bo boisz sie prawdy. A prawda jest taka, ze nic sie nie zmieni jak wlozysz flaka / sztywnego dzi'wce. Dalej bedziesz rozkapryszonym naryczem, ktory sens istnienia opiera o akceptacje innych
  • Odpowiedz