Aktywne Wpisy
banzi +140
Poznajcie nową Miss Alabama.
https://www.dailymail.co.uk/news/article-13502991/plus-size-miss-alabama-sara-milliken-responds-cyberbullying.html
https://www.dailymail.co.uk/news/article-13502991/plus-size-miss-alabama-sara-milliken-responds-cyberbullying.html
Tumurochir +167
Nie mam obecnie dobrej kondycji, mam nadwagę, ale mam parę w nogach, umięśnione łydki czy uda.
Lubię wchodzić do góry. Co prawda, czasem robię dłuższe przerwy częściej wspinając się. Ale problem zaczyna pojawiać się jak zaczynam schodzić.
Muszę hamować, żeby nie biec, co skutkuje tym, że czuję dyskomfort. A po drugie najgorsze, mimo dobrych butów Elbrus, za które dałem chyba ponad 400 zł, czuję przy schodzeniu każdy kamień, kameczek. Mimo, że mają twardą podeszwę. Tutaj mnie #!$%@? bierze, bo każdy mnie wyprzedza i ja schodzę dwa razy wolniej niż jak wchodziłem xD Odcinek który
Poważnie wczoraj schodząc, wyprzedzali mnie wszyscy dosłownie. Dzieci to już w ogóle zbiegały, a sporo emerytów mnie wyprzedzając i słyszałem jak rozmawiają na fajne tematy uśmiechając się, a ja #!$%@?łem i mówiłem sobie no fajnie, ale następny raz #!$%@? za rok jak nie lepiej xD
Wchodząc pod górę, na zawrat, a potem na świnicę, szło mi się dobrze i to ja byłem tym który wyprzedza innych.
Nogi, mięśnie dopiero zacząłem czuć po 24 godzinach, ale te cholerne stopy.
Jak sobie z tym poradzić? Czy to może wina tego, że jestem za gruby? Bo mam z ~15 kg nadwagi.
Czy wina butów? Tylko, jak podeszwa byłaby wykonana z betonu to też chyba niedobrze?
O dziwo nie mam problebów z otarciami.
Który dokładnie model kupiłeś? W takiej cenie to chyba kupiłeś wysokie buty z membraną na zimowe wyprawy i stopa Ci się w nich zagotowała. Nie znam tej marki ale wygląda mi jak jakiś Merrel - produkuje buty "lifestyle" stylizowane na turystyczne (ʘ‿ʘ)
No i najważniejsze: ile km i w jakim terenie zrobiłeś w tych butach
https://sklepmartes.pl/meskie-buty-eglinter-mid-wp-9002-blk-silver-elbrus?gclid=Cj0KCQjwwvilBhCFARIsADvYi7KfWbb-B5wXmQsp2mczOmgnNG5xr4K-2zmyu0y2a6Rqr4S4n5hFac8aAg1pEALw_wcB
Dokładnie te.
Rok temu je kupiłem i pierwszy raz je ubrałem wchodząc na Kozi wierch z Palenicy. No wtedy to miałem mega otarcia.
Ale używałem je przez całą zimę i się rozciągnęły.
Nie jestem taternikiem, ale zdobyłem kościec, zawrat, świnica, kozi wierch.
To nie tak źle, ale trochę boli jak potem
tak się starałem tym razem, ale wtedy to oddziałuje dość mocno na mięsnie nóg, w moim przypadku napewno, pewnie to wina nadwagi
Co do podeszwy i czucia kamieni to nie wiem, chyba rzeczywiście by wychodziło, że za miękka podeszwa. Ewentualnie