Wpis z mikrobloga

  • 0
@n1c3: no to też jest beton xd chociaż akurat w tym przypadku jeszcze jestem w stanie zrozumieć skąd się to wzięło
  • Odpowiedz
@n1c3:

winny się tłumaczy jest najgorsze

Akurat to jest podczas przesłuchań i śledztw dość mocny redflag -- jak ktoś mówi prawdę i nie ma nic na sumieniu, to powie "w tym czasie byłem w Biedronce po bułki.".
A jak ktoś kłamie -- to będzie się rozwodził nad detalami. "Byłem w Biedronce, po bułki. Tej na Warszawskiej. Koło godziny 21:37, kupowałem takie ciemne, z ziarnami dyni, bo bardzo lubię dynię, kosztowały po 1,60 PLN. Było wtedy ciepło, ale wiał mocny wiatr..." i tak dalej w nieistotne detale.
Dużo podręczników i szkoleń zwraca na
  • Odpowiedz
  • 0
@Polinik:

Akurat to jest podczas przesłuchań i śledztw dość mocny redflag


No też właśnie zawsze myślałem o tym pod kątem przesłuchań i to ma sens, a koledze z komentarza pewnie chodziło o to, że ludzie w życiu codziennym potrafią użyć tego, żeby kogoś o coś oskarżyć nawet jeśli nie mają
  • Odpowiedz
@Lefty:

czemu tutaj "nie można sprzedawać heroiny" jest wyjątkiem?

Bo wolno sprzedawać wszystko (reguła), poza rzeczami z listy zakazanych (wyjątek od reguły).

bo reguła z definicji to jest coś co nie ma wyjątków więc jak już to istnienie wyjątku co najwyżej może zaprzeczyć
  • Odpowiedz
  • 0
skoro "2" jest parzysta to znaczy, że pozostałe nie są wyłącznie nieparzyste?


No właśnie o to chodzi, że skoro liczby pierwsze są nieparzyste, ale 2 nie jest to ostatecznie liczby pierwsze są i nieparzyste i parzyste, a mówi się "z wyjątkiem 2" dla ułatwienia ¯\(ツ)/¯
  • Odpowiedz