Aktywne Wpisy
Matylda_Megara +118
Ja #!$%@?, co za pokolenie...
Zabrałam młodszego pasierba na rolki - dzisiaj pierwsze wyjście z domu po ospie. Pogoda cudna, trzeba skorzystać.
Kask, ochraniacze na kolana, łokcie i nadgarstki, a ten mały cymbał się wyrżnął tak, że go w szpitalu teraz składają do kupy. Wziął i mi piątek #!$%@?ł.
Jakby grał w CSa do by mu się pewnie nic nie stało.
#dziecko #rodzicielstwo #sport #gorzkiezale
Zabrałam młodszego pasierba na rolki - dzisiaj pierwsze wyjście z domu po ospie. Pogoda cudna, trzeba skorzystać.
Kask, ochraniacze na kolana, łokcie i nadgarstki, a ten mały cymbał się wyrżnął tak, że go w szpitalu teraz składają do kupy. Wziął i mi piątek #!$%@?ł.
Jakby grał w CSa do by mu się pewnie nic nie stało.
#dziecko #rodzicielstwo #sport #gorzkiezale
BronislawCzevak +363
#sejm W ramach przypomnienia posłanka Gembicka.
"Jestem antynatalistą, bo moje potencjalne dziecko może być nieszczęśliwe, ale świnki, które zjadam na pewno są super szczęśliwe i wcale im nie przeszkadza, że mają wyrywane zęby i jajca bez znieczulenia ʕ•ᴥ•ʔ"
#antynatalizm bez #weganizm to co najwyżej #childfree kierowane własną wygodą, a nie żadną empatią
#niepopularnaopinia #takaprawda
Dokładnie do tego prowadzi kupowanie produktów zwierząt hodowlanych
Zjedzenie martwego zwierzęcia nie jest moralnie złe, jest neutralne. Natomiast robienie popytu na tworzenie i zabijanie kolejnych zwierząt jest złe
Czy jak zapłacę zabójcy, żeby kogoś zamordował, to jest to mniej złe, niż gdybym zrobił to samodzielnie?
Czy Ty właśnie przyznałeś, że tworzenie nowego mięsożercy jest gorsze niż nie bycie weganinem, czy mi się tylko tak wydaje? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Biorę pod uwagę zbilansowaną, smaczną
Ja tylko wspomnę, że z Twoich podatków opłacani są między innymi mordercy(wojsko), to że ludzkość wytworzyła obrzydliwy koncept, że jedno morderstwo jest lepsze od innego nie sprawia, że one nie są równie złe moralnie ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
Więc idąc za Twoim tokiem rozumowania, płacąc podatki na wojsko wspierasz
no w sumie to tak, #!$%@? wie ile potomkowie niewinnych zwierząt stworzą i #!$%@?ą
Najlepszy ten na obrazku np. myślący, że truchło wzięło się z nikąd a nie
Nie wiem ile niewinnych ludzi zamordowało przez ostatnie lata wojsko polskie, ale zakładam, że
Czyli właśnie zgodziłeś się, że teza z Twojego wpisu jest błędna?
No nie zgodzę się z tą odrobiną, w porównaniu z daniami mięsnymi z bezmięsnymi jest wysoce więcej czasu, i wiedzy kulinarnej wymagane, a gotowe dania wegańskie są potwornie drogie. Weganizm to wybór tylko dla zamożnych osób.
@strfkr: to nie jest analogiczna sytuacja. Ale nie spieramy się o to, czy jedzenie zwierząt z hodowli przemysłowej jest złe czy obojętne moralnie, bo tu jesteśmy zgodni. Nie jesteśmy zgodni w wyniku zestawienia jedzenia mięsa z hodowli przemysłowych z tworzeniem nowego życia. Ty nie skalujesz w ogóle skali wyrządzonego zła, co doprowadza twoje myślenie
Nwm, może jest, za bardzo do niej nie jestem przywiązany, celem wpisu było przede wszystkim pokazanie hipokryzji dużej części antynatalistów, którzy wcale nie mają nic przeciwko tworzeniu nowego życia
Nie jest, pisałem już o tym wcześniej.
Chyba ty masz problem ze skalowaniem, bo to właśnie produkcja żarcia dla zwierząt wymaga znacznie większej produkcji roślin niż dla ludzi.
Natomiast nie nazywałbym tego złem, bo zabijanie dzikich zwierząt, jeśli rzeczywiście prowadzi do spadku ich populacji, jest w dłuższym okresie
@strfkr: nie ma to znaczenia w przestrzeni, do której sprowadziłeś rozmowę. Przerzuciłeś odpowiedzialność za rzeczy, które stały się przed czyjąś decyzją na tego kogoś, więc jeśli na ścieżce produkcyjno-logistycznej dowolnego produktu jest cierpienie to zrownujesz moralnie taką decyzję konsumpcyjną z decyzją o powołaniu na świat nowego życia. Nie interesuje cię
Natura jest brutalna i była od zawsze, spójrz na świat zwierząt którego jesteś częścią.
Słabi są pokarmem dla silnych, tak było jest i będzie.
Cierpienie roślin jest ok a zwierząt nie ok? Co usprawiedliwia zabijanie jednych a drugich nie? Komara też nie zabijesz? ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜
Nie, odpowiedzialność jest za rzeczy, które się dopiero staną - nowe zwierzęta będą stworzone, bo klient za to płaci. To że jest to trochę bardziej abstrakcyjne niż pojechanie bezpośrednio na gospodarstwo i zapłacenie rolnikowi
@strfkr: Jak najbardziej słuszna dyskusja. Natomiast zrównywanie zaproponowanych przez Ciebie postaw jest błędne, dlatego, że cały Twój rachunek niszczy pierwszy potomek pronatalisty weganina, który weganinem nie będzie. Dyskusja o tym kogo bardziej nie szanujemy również jest nieproduktywna. Pamiętaj, że nikt nie decyduje o tym jakie ma poglądy i co robi, bo wolnej woli nie ma. Dlatego sens jest rozpatrywać moralnie dane zachowanie wchodząc w szczegóły i okoliczności,
@siurasek: Zostało udowodnione, że posiadają one funkcjonujący układ nerwowy i mają zdolność do odczuwania bólu, receptory bólu? Dopóki nie będzie jakiegoś przełomu, to powinniśmy się skupić na tych istotach, które wiemy, że mają do tego zdolność. Poza tym zwierzęta hodowlane jedzą te rośliny, czyli teoretycznie wciąż jedzenie samych roślin byłoby lepsze, niż rozmnażanie, karmienie roślinami i zabijanie zwierząt.
Dlatego trzeba jak zminimalizować populację zwierząt, hodowcy zwierząt robią coś przeciwnego
Sam sobie odpowiedziałeś
XD
Nie ma czegoś takiego jak cierpienie roślin, jeśli uważasz inaczej, to jesteś na poziomie gorszym od płaskoziemców