Wpis z mikrobloga

#mafsaustralia jestem po odcinkach 3 i 4. Turczynka - wielkie rozczarowanie, wąsacz od Seliny to samo. A teksanczyka tylko w dupę kopnąć. Reszta się pomału rozkręca, więc będzie ciekawie. No ale mój ulubieniec dubajczyk trzyma poziom () i chyba sprawił, że zaczyna mnie bawić także Tamara hehehe. Jedyna para, przy której się uśmiałam
  • 5
@LilijkaK: Dubajczyk widzę zdobywa serca wszystkich. Bałam się, że będę jedyna i w opozycji do Was bo będzie może uważany za nadętego pewnego siebie cwaniaka.
Teksańczyk paskudny typ i co jest do cholery z jego uszami??? Jego małżowiny wyglądają jakby rozpoczął się proces ich pączkowania.
Ten z wyleniałą nutrią na czubku głowy to jakaś pomyłka, szkoda mi Seliny, taka słodziutka i niewinna się wydaje.
Turczynka, nie chce spoilerowac, ale uprzedzam. Ona
  • 2
@Rosalinea: Turczynki jestem bardzo ciekawa, wyglądali na parę rokującą - szkoda. Natomiast teksanczyk poszedł tam chyba tylko dla bzykania, bo widać, że to jest dla niego najistotniejsze. A co do pana nutrii to widać, że patrzy na Selinę z wyższością i pobłażaniem. Myślę, że ma ją za infantylną idiotę. Moje pierwsze wrażenie jak ich zestawili to - ona jest dla niego za ładna a tu taki zwrot akcji
(
@MajaF1: hahaha, fajnie podsumowane.
Teksańczyk to serio prosto z dzikiego zachodu do ołtarza poszedł.
To dopiero pierwsze odcinki, u nich wszystkich jeszcze się dużo wydarzy. Będą wzloty i upadki, jedną z par z czasem zupełnie nieoczekiwanie pewnie wszyscy znienawidzimy. A Dubajczyk z Tamarą to para wybuchowa. Znasz taki drink jak „Tequila Bum Bum”? Cudnie się przy niej bawisz, szybko urywa Ci się film, a nazajutrz masz kaca giganta i nieposkromiony ból