Wpis z mikrobloga

@kocurrek32: miałem narkoze ogólną z której "można sie nie wybudzić" i zero strachu, po prostu zasypiasz/wyłączasz się na jakiś czas jak telewizor. Gdybym się nie obudził to nawet bym nie ogarnął kiedy umarłem.
@kocurrek32: no niewybudzenie się z narkozy = śmierć

Jak podkreśliła w rozmowie z PAP kierująca zespołem anestezjologów w Uniwersyteckim Centrum Okulistyki i Onkologii w Katowicach dr Żaneta Jastrzębska-Stojko, ryzyka zgonu nie da się całkowicie wyeliminować. „Jest ono określone na podstawie licznych badań. Całkowity odsetek zgonów, do których dochodzi w trakcie znieczulenia i zabiegu wynosi 0,7 proc. Samo znieczulenie może odpowiadać za 1 zgon na 10 tys. znieczuleń. Jak widać, to naprawdę
@guguszp: no ja wiem o co ci chodzi ale mi chodzilo o to ze poprostu jak wykopek ktory by sie dowiedzial o jakims raku mozgu czy watroba i mial przejsc operacje to by mial srake. a tutaj #!$%@?ą ze mogli by teraz skonczyc ze swoim zyciem, rozumiesz? sa operacje pod narkoza ktore maja mardzo duza szanse powodzenia, dobra konczmy temat,
@RyouNarushima: to ze tutaj te tępe dzidy (nie chce obrazac ludzi ktorzy na serio maja duze problemy) pisza tutaj na wykopie ze zaraz sie zajebia czy maja wszystko w dupie ale to tylko dla atencji #!$%@? ciotki, sory ze sie nie unioslem
@kocurrek32: w 1. poście pisałeś o operacji i "niewybudzeniu się z narkozy" a nie z powodu raka. Jeśli chodzi o samą narkoze i nie wybudzenie sie i śmierć to nie ma się czego bać tak jak pisałem. Wyłączasz się jak telewizor czy odkurzacz i cie po prostu nie ma, nie czujesz żadnego bólu.
@kocurrek32: miałem 5 narkoz w życiu. Dwie były długimi tak 2h+ reszta krótkie do 30-40min min. Odcięcie jest bardzo przyjemne na początku zawroty głowy ale zawsze jesteś na czczo więc i tak nie zwymiotujesz bo nie masz czym. Następnie tak jak byś zasnął niczym się to nie różni nagle odcięcie i tyle. Nic nie boli nic nie czujesz po wybudzeniu jak nie odpoczniesz to jestes trochę jakby pijany
@razem: ale mi tu nie chodzilo o straszenie kogos przed narkoza tylko, ze poprostu jak masz operacje ktora jest powazna z duza szansa na nie powodzenie to ludzie zmieniaja podejscie do zycia i dopiero je doceniaja, a wykopki tak latwo pisza o tym ze mogliby by stracic zycie tak o na tagu #przegryw i tyle :)