[revqmysterio]

Właściciele kanałów sportowych w Polsce gdy trzeba wykupić prawa do transmisji Premier League
#mecz #viaplay

[domp12]

@revqmysterio mam nadzieję że canal+ kupi.bedzie jak kiedyś.

[brednyk]

@revqmysterio: prawda jest taka, że prawa w ostatniej dekadzie urosły trzykrotnie jeśli chodzi o zakup a ceny realne od odbiorców spadły. Bo co to jest podwyżka z 50 na 60 zł abonamentu przy dzisiejszej inflacji zbiorczej z ostatnich lat

Dekadę temu za sport w Canal+ trzeba było płacić 120 zł miesięcznie gdzie pokazywano tylko wybrane mecze ligi francuskiej, hiszpańskiej czy włoskiej. A weszło Eleven i zaczęło pokazywać wszystko i to za

[a.....y]

@revqmysterio: dobra, może jestem nietypowym rodzajem kibica, ale kto ogląda męską Premier League? Przecież to jest nudne od kilku sezonów, ostatnią sensacją był ten mistrzowski sezon Leicester. Ja to wolę sobie oglądać najfajniejszą Lig Ę (francuską), ekstraklasę (naszą) i serie A (włoską). I na Viaplayu kobiecą Premier League, bo fajniej grają i podoba mi się jak Samantha Kerr #!$%@? brameczki dla Chelsea aż miło.

[Tang0]

@ananasowy: nie powiedział nikt, nigdy

[FrasierCrane]

@brednyk: jeszcze trzy razy przeklej ten komentarz xD
w swojej "logice" zapominasz jednak o popycie. 15, czy nawet 10 lat temu mniej osób kupowało pakiety sportowe. Dziś jest to znacznie powszechniejsze, jak i bardziej elastyczne, bo można je kupować i w wersji tylko internetowej.

[a.....y]

@Tang0: ja mówię

[Essology]

@ananasowy nikt tego nie ogląda stary, ani jedna osoba

[revqmysterio]

@ananasowy: Spadek Leicester które dwa sezony temu mogło grać w lidze mistrzów, Chelsea z trudem uniknąwszy spadku, Aston Villa z serią meczów bez porażek, Arsenal i Newcastle w Top 4 takie choćby niespodzianki sezonu

[a.....y]

@Essology: no to ci mówię, ja oglądam, teza obalona

[brednyk]

@FrasierCrane: właśnie dlatego że jest powszechniejsze jest tańsze. Ale rewolucje zaczął Eleven w 2015. Wcześniej w internecie nic nie mogłeś obejrzeć na legalu

[brednyk]

@ananasowy: ja, obejrzałem w poprzednim sezonie kilkadziesiąt meczów Premier League i ciut mniej meczów Bundesligi