Aktywne Wpisy
Morfi_pl +451
#ewakuacjaboners
Nie no, ja rozumiem, że w tym sklepie zawsze był chlew, jednak teraz to już zupełnie przesadzają.
#biedronka
Nie no, ja rozumiem, że w tym sklepie zawsze był chlew, jednak teraz to już zupełnie przesadzają.
#biedronka
![Morfi_pl - #ewakuacjaboners
Nie no, ja rozumiem, że w tym sklepie zawsze był chlew,...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/67ca089b7a145ffb916dddbb4c1dd35a13fb05cb494510d9757392d756b70a45,w150.jpg?author=Morfi_pl&auth=e5f6fe3bf6485d73c1dc4a9cfa0dcde6)
źródło: temp_file566664850431835875
Pobierz
Polejmnie +525
W Wyborczej stabilnie od rana...
#heheszki
#heheszki
![Polejmnie - W Wyborczej stabilnie od rana...
#heheszki](https://wykop.pl/cdn/c3201142/3b695254114bc6412881857b5851e1c1fb421565086d51d5a555d5c69d1ff64d,w150.jpg?author=Polejmnie&auth=4bf3a0bcff10988f0b56c53baa4152df)
źródło: 20240528_073657
Pobierz
„The Starless World” Gordona Eklunda (ur. 1945) z 1978 r. opisuje misję Enterprise, który udaje się do centrum Galaktyki, celem monitorowania zauważonej tam niedawno obecności Klingonów. W trakcie wyprawy załoga Enterprise napotyka pochodzący z zaginionego statku USS Rickover prom kosmiczny z jedną osobą na pokładzie. Cudownie ocalony to Thomas Clayton były kolega kapitana Kirka z czasów Akademii Gwiezdnej Floty, który zniknął po tym gdy został z niej wyrzucony za oszustwo. Rozbitek jest roztrzęsionym wrakiem człowieka, przeświadczonym o tym, że jest prorokiem bóstwa zwanego Ay-nab. Krótko po tym Enterprise napotyka na swojej drodze ogromną planetę, która okazuje się sferą Dysona zbudowaną wokół małej gwiazda. Według Claytona ta gwiazda to Ay-nab, który teraz ściąga do wnętrza sfery Enterprise, gdzie ten zostaje unieruchomiony na okołosłonecznej orbicie. Sfera tymczasem zmierza ku czarnej dziurze, a Kirk musi wymyśleć jak może wydostać się z pułapki…
Książka jest napisana, sprawnym rzemieślniczym stylem, i stanowi może nie tyle pełnoprawną powieść co przerobiony na nią scenariusz odcinka serialu. Da się to zauważyć w schemacie akcji, od jej zawiązania, przez rozwinięcie i zakończenie. Widać, że autor musiał się nieco ograniczyć w trakcie pisania by wpasować się w znaną widzom/czytelnikom formułę. Ucierpiał na tym ciekawy koncept świata położonego w sferze Dysona, który przywodzi na myśl Pierścień Larry’ego Nivena. Ogromna, niezbadana powierzchnia zostaje w praktyce sprowadzona do jednej wioski zamieszkanej przez tubylców czczących swojego boga-gwiazdę Ay-naba, który kieruje ich ku zagładzie. Wielka szkoda, bowiem Eklund w 1970 został razem ze swoim współautorem Gregorym Benfordem laureatem nagrody Nebula za opowiadanie „If the Stars Are Gods?”, więc można było liczyć na nieco więcej. Niemniej jeśli ktoś lubi uniwersum Star Treka warto zapoznać się z książka, która powstała przed ustaleniem ściślejszego kanonu. Ot taka pulpowa przygoda w starym stylu, przy czym przyznam szczerze, że mogliby ją zekranizować w „Strange New Worlds” oczywiście nieco zmieniając fabułę, bo obecne pomysły scenarzystów są czasami niezbyt trafione.
#sheckleyrecenzuje #startrek #strangenewworlds #ksiazki #scifi
źródło: 347598751_6684146688308461_6500226155799483891_n
Pobierz