Aktywne Wpisy
Mirki, mam problem. Wstyd się przyznać, ale w piątek opijałem sesję tak, że nie pamiętam kompletnie powrotu. Wróciłem do domu cały ale rano zdałem sobie sprawę, że mam na piszczeli ranę. Moja hipochondryczna natura daje o sobie znać, wkręcam sobie że coś mogło mnie po drodze ugryżć i umrę na wściekliznę. Da się jakoś to wykluczyć? Spodnie są w tym miejscu nienaruszone.
#medycyna #kiciochpyta
#medycyna #kiciochpyta
![7h2k3r8b4d6s1n9z5w0v6t4y8u2i7o1p3q - Mirki, mam problem. Wstyd się przyznać, ale w pi...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/6ca6172850c18ac9340724daff7612e724dd24cedce58c5af140c660ef23f0d3,w150.jpg)
źródło: IMG_4449
Pobierz![mirko_anonim](https://wykop.pl/cdn/c0834752/321ea7dc2985c2bfbf21a6b5598af7c3220625c6954fbbc0a440b525befed626,q60.png)
mirko_anonim +9
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Zarabiam 24 tysiące brutto i nie stać mnie na swoje mieszkanie czy dom.
Kiedyś posłuchałem mądrych "Zmień pracę, weź kredyt", ale w banku mieli inne zdanie i powiedzieli, że niepotrzebnie zmieniłem pracodawcę, bo teraz muszę odczekać kilka miesięcy. Potem był problem, że odrzucali moje wnioski, bo w kilku bankach na raz sprawdziłem swoją zdolność (za dużo zapytań BIK- wtf? To nie można ofert porównywać?) Później przeszedłem na B2B bo
Zarabiam 24 tysiące brutto i nie stać mnie na swoje mieszkanie czy dom.
Kiedyś posłuchałem mądrych "Zmień pracę, weź kredyt", ale w banku mieli inne zdanie i powiedzieli, że niepotrzebnie zmieniłem pracodawcę, bo teraz muszę odczekać kilka miesięcy. Potem był problem, że odrzucali moje wnioski, bo w kilku bankach na raz sprawdziłem swoją zdolność (za dużo zapytań BIK- wtf? To nie można ofert porównywać?) Później przeszedłem na B2B bo
Dziennikarze twierdzą, że nie powinniśmy brać informacji z mediów społecznościowych bosą niesprawdzone. Problem w tym, że większość dzisiejszego dziennikarstwa to przeglądanie twittera.
@Shuwaks: lubię ten relatywizm, tak wykop to dno i nawet jak już wiadomo było co i jak to dalej pluli na "p0lkę" (i pewnie jeszcze będą)
@Shuwaks: To akurat przegięcie. I robią to obie strony, plus jeszcze zanim było wiadomo to już niektórzy "wiedzieli",
@Shuwaks: miejsce na liście korwina można kupić w każdym sklepie z listami korwina
@Shuwaks: Facet miał w papierach "Konrad" a używał "Kordian", ponadto oba imienia są używane niekiedy zamiennie.
@pogromca_krasnali: nawet nie wiesz jak blisko prawdy jesteś xddd
W 2015 za takie miejsce to wystarczyło pomagać przy zbieraniu podpisów - w niektórych okręgach mieli problemy z zapełnieniem listy (komitet musi wystawić minimum tyle kandydatów ile jest posłów z danego okręgu). Inne partie też wystawiają ludzi, którzy nie należą do partii, ale są zbliżeni ideologicznie.
Co do imienia - nazywał się Konrad, Kordiana używał w mediach społecznościowych. Dziennikarz powinien znać różnicę - ale jak jedyne informacje czerpie z profilu
@Shuwaks: Grubo. Ale to już ich problem, nie mój.