Wpis z mikrobloga

widze ze w #pokemongo pojawily sie ze 2 wpisy na reddicie jak to w #gdansk jest zajebiscie z pokestopami i juz sie trafil ktos pomocny zeby to wszystko naprawic. juz widzac pierwszys wpis bylem ciekawe po ilu dniach zaczna znikac i ile z nich zostanie. A dzis to niezly widok, juz w zeszlym roku uwazalem ze to masto to ostra #!$%@? go grania, ale dzis to juz wogole. 3 stopy na krzyz. pewnei za kilka dni wyleca ulice obok.
  • 6
  • Odpowiedz
via Wykop
  • 1
@f0rtnight: z hiszpanii widzialem tylko skriny ale wydaje mi sie ze to wyglada podobnie, obstawiam ze lokalni gracze musieli wkaldac sporo pracy (sam zglaszalem troche w stopow z mojej okolicy, ale nie przestawialem i wiem ile to roboty, no i bardzo duzo tez ocenialem i to tez jest mordega)

rok, dwa lata temu gdansk do grania to bylo totalne gowno, az sie dziwilem ze to tak syfiasto wyglada. zwlaszcza ze jest
srgs - @f0rtnight: z hiszpanii widzialem tylko skriny ale wydaje mi sie ze to wyglada...

źródło: comment_1668278234if79IKJIN0e2bRKq5Aw0kl

Pobierz
  • Odpowiedz
@CoyJared nie chce brać udział w dyskusji o tym, poprostu patrzę, czytam itp.

pokrótce rozchodzi się o język kaszubski, na które są zmieniane nazwy pokestopów, przesuwane wayspoty (a w zamyśle - pokestopy).

A cały lightship to baza danych nie tylko dla pokemonów.
  • Odpowiedz