Wpis z mikrobloga

Cześć Mirki,
Mam nietypowy problem... otóż niedawno podpisałem umowę przedwstępną na zakup mieszkania i wpłaciłem 10 tys. zadatku. Blok stary ceglany, ale z zewnątrz zadbany, okolica spokojna, praktycznie centrum dużego miasta wojewódzkiego. Samo mieszkanie też w porządku, normalnie prawie wszystko idealnie.

No właśnie... prawie, ponieważ już po podpisaniu umowy po wejściu do mieszkania żeby tam wszystko dokładnie pomierzyć zauważyłem, że piętro niżej w jednym z mieszkań mieszkają cyganie z dwójką-trójką dzieci. I teraz strasznie się tego obawiam, że moje życie zmieni się w piekło. Zacząłem łączyć wszystkie kropki, np. obdrapana klatka - właściciel mówił, że coś z rurą jest nie tak i tynk odpada. Ale czy to na pewno rura, czy cyganie to obdrapali? Na klatce jest np. napisane jakiś markerem "zrób mi louda", wczoraj widziałem jak ta dwójka dzieci wyciąga z kontenera ubrania i się nimi bawią.

Teraz pytanie, czy to po prostu dziecięce zachowania i można trafić normalnych cyganów (też byłem dzieckiem i się wygłupiałem), czy jednym słowem wdepnąłem w niezłe gówno?
Dzieci jak je widziałem były kulturalne, wynosiły śmieci do śmietnika, mówiły dzień dobry, zagadywały do jakiejś sąsiadki (nie o pieniądze), na klatce stoją rowery luzem - czyli nie kradną. Co byście zrobili na moim miejscu? Ładowali się w kredyt? Olali te 10 tys. żeby ratować kilkaset tysiecy i mieć spokojną głowę, czy wykorzystali jakieś kruczki prawne, żeby ewentualnie odzyskać te pieniądze?

#pytanie #nieruchomosci #kredythipoteczny #cyganie
  • 14
  • Odpowiedz
@deadpatelniak: Pierwsze co doradzam to zrób to co powinieneś zrobić pierwsze po obejrzeniu mieszkania przed zakupem a mianowicie przejdź się po sąsiadach. Popytaj się jak się mieszka kto mieszka i co. Nawet niekoniecznie w tym konkretnym bloku a okolicy. Wtedy wszystkiego się dowiesz. Wiele mieszkań w centrum są mieszkaniami komunalnymi/ socjalnymi więc może w okolice takie trafiłeś.
  • Odpowiedz
@deadpatelniak: Ja bym już po kupieniu zaczął robić jakieś anonimowe burdy, kradzieże rowerów, akty wandalizmu w bloku/na osiedlu i próbował wrobić cyganów, bo cygan zawsze jest podejrzany. A no i donosy na policję średnio 2-3 razy w tygodniu. Tak żeby nie mieli życia z sąsiadami i policją i sami się wynieśli.
  • Odpowiedz
@rafal-paszkowski: Teraz już to wiem, niestety mleko zostało wylane... Zastanawiam się co mogę zrobić aktualnie. To mieszkanie "od znajomych" można powiedzieć, którzy mieszkali tam 14 lat, z 4 dzieci, teraz wyprowadzili się do swojego domu. Generalnie nie narzekali.

@Szemiques To broń obusieczna, której wolałbym uniknąć. Równie dobrze oni zacząć coś robić, czego ja nie wytrzymam.
  • Odpowiedz
@deadpatelniak: Może dziwnie ale jak bedzie źle to zawsze możesz upuścić mieszkanie dalej, a problem z klatką możesz szybko roziwązać samemu to naprawiając aby nie rzuciło się następnej osobie - czasami takie akcje robią flipperzy żeby sasiedzi siedzieli cicho. Jeszcze na tym zarobisz.
  • Odpowiedz
@deadpatelniak to idź tam i wybadaj teraz sytuacje. Nie pozostało ci nic innego, opcjonalnie możesz załatwić sobie odmowy z banków i odzyskać te 10k bo powinieneś mieć wpisane w coś takiego w umowę
  • Odpowiedz
@deadpatelniak to ładnie Ciebie urządzili ta umowa. Nie wiem czy to jest legalne bo ty nie masz wpływu na to czy bank da Ci kredyt czy nie. Citibank da ci odmowę techniczna po 21 dniach z tego co wiem
  • Odpowiedz
@deadpatelniak zazwyczaj się nie wyrabiają w 21 dni i niektóre banki aby nie łamać przepisów prawa dają „odmowę techniczna”. Czy uda ci się dostać odmowę w inny sposób to nie wiem. Wiem ze może to być klauzula abuzywna z tymi odmowami ktoreych nie dotyczy jak ci nie starczy zdolności. Poczytaj w necie.
  • Odpowiedz