Wpis z mikrobloga

#nofap Witam wykopowiczow! To mój pierwszy post. Robię nofap easy Mode bo narazie nie mogę poradzić sobie z masturbacja. Miałem niedawno 29 dni bez późno i zaliczyłem mała pojedyncza wpadkę przez co zachowałem większość benefitow. Obecnie mam 5 dni bez późno i chyba od wczoraj uderzył mnie flatline. Po tych 29 dniach widzę spora różnice: lepsza koncentracja, brak mgły mózgowej, więcej energii i motywacji, co prawda zmuszam się do wielu czynności ale idzie znacznie łatwiej, potrafię na różne sprawy przeznaczać więcej czasu niż zwykle, muzyka brzmi przyjemniej i mam z zniej więcej radości, ogólnie chce się bardziej żyć i jest pozytywniejsze nastawienie, kiedy pisze jakieś posty mam wrażenie że potrafię lać więcej wody i jestem bardziej kreatywny niż przedtem przez co moja wypowiedz jest znacznie dłuższą, mam wrażenie że poprawiają się moje relacje z innymi. Jest naprawdę lepiej i dni lecą szybko. Jestem mega zadowolony ze udało mi się już tyle osiągnąć i widzę dużo benefitow, które nakręcają mnie do zachowania jeszcze dłuższej abstynencji. Mam nadzieję że za jakiś czas uda mi się rzucić masturbacje bo to prosta droga do powrotu do porno. Chcę trenować jazdę na rowerze i znaleźć sobie jakieś pozytywne zajęcia jak np nauka gry na keyboardzie czy kolorowanki żeby się wciągnąć i rzucić masturbacje. Staram się też znajdować praktyczne zajęcia jak np bardziej wywiązywać się z obowiązków domowych czy znaleźć sobie w końcu jakąś pracę bo obecnie mam rentę ale we wrześniu mi się kończy i prawdopodobnie nie dostanę kolejnej. Komfort życia znacznie się poprawił co przekłada się na lepsze relacje z innymi i ogólnie bardziej pozytywne nastawienie. Myślałem że easy Mode jest znacznie gorszy od hard moda i po części to prawda bo trzeba dłużej czekać na benefity ale ja i tak jestem zadowolony z tego co jest, jak to mówią lepszy Wróbel w garści niż gołąb na dachu. Dzisiaj też zacząłem kolejny raz rzucać palenie. Ostatnio udało się 20 dni bez tego ale upadek od porno mnie zachęcił do powrotu do palenia i muszę znaleźć jakieś antidotum gdybym znowu obejrzał porno. Zachęcam was wszystkich którzy walczą z tym badziewiem do niepoddawania się, a tych którzy nie skosztowali wolności od porno do zaczęcia jej. Pozdrawiam was serdecznie i życzę sukcesów z nofapem :)