Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Od zawsze myślałem że zdrada partnera to straszne #!$%@?ństwo ale ostatnio zmieniłem zdanie. Parę tygodni temu byliśmy z żoną na weselu kilkaset km od domu. Dom weselny z pokojami dla gości - klasyka. Jako że było to w jej rodzinie to większość czasu spędzała z wujami i ciotkami których nie widziała od dawna albo nigdy wcześniej. Trochę miałem jej to za złe bo chciałem potańczyć i fajnie spędzić czas. Ok 1:00 podszedł do mnie pan młody z dwoma dziewczynami i powiedział że coś tam chcą popytać o elektronikę a ja się na tym znam to mogę im pomóc. Jak nas zostawił to dziewczyny powiedziały że bardziej chodziło im o to że nie mają się z kim napić, potańczyć i pobawić się bo chłopak pierwszej zaliczył zgon i śpi zarzygany a narzeczony drugiej od pierszego tanca pije z kolegami na parkigu i gadają o autach a ja wpadłem im w oko bo chyba jestem na weselu sam. Powiedziałem że spoko bo akurat też nie mam z kim potańczyć a żona która tu wbrew pozorom jest ze mną woli pogadanki z emerytami. Napiliśmy się, pogadaliśmy, okazało się że dziewczyny studiują a jedna chce niedługo zmienić telefon i chciała podpytać jaki warto kupić (o to chodziło z elektroniką xD). Gadaliśmy może 15 min i mieliśmy iść tańczyć ale powiedziałem im że najpierw zaniosę aparat do pokoju bo na prośbę młodej pary zrobiłem parę zdjęć a jak impreza się rozkręca to nie chcę żeby mi ktoś przez nieuwagę strącił aparat z parapetu. Dziewczyny zgodnie stwierdziły że przejdą się ze mną i po drodze sprawdzą jak tam ich faceci.
Jak doszliśmy do mojego pokoju to weszły ze mną no i się stało ( ͡° ͜ʖ ͡°) obie zaczęły się do mnie dobierać i miałem lekkie wątpliwości ale jak zobaczyłem ich młode ciała to przypomniałem sobie o żonie i jej nadmiarowych kilogramach i wiecznym odchudzaniu w dzień i #!$%@? słodyczy w nocy to już byłem pewien że chcę to zrobić. Niestety nikt z nas nie miał zabezpieczenia i skończyło się na oralu w moją stronę i palcówce dziewczyn. Byłem w szoku jak ochoczo robiły to co im zaproponowałem ( ͡° ͜ʖ ͡°) po wszystkim stwierdziły szkoda że mieszkamy tak daleko od siebie bo z pewnością spotykalibyśmy się regularnie we trójkę bo było im cudownie i takie tam. Po wszystkim wróciliśmy na salę jak gdyby nigdy nic - dziewczyny do swojego stolika, ja do swojego i już tylko wymienialiśmy spojrzenia. Myślałem że żona pewnie nawet nie zauważyła że gdzieś byłem ale potem pytała co do za dziewczyny ze mną gadały to powiedziałem jej że chciały się dowiedzieć o nowościach w telefonach bo ktoś im powiedział że się tym zajmuję i temat się urwał.
Ani trochę nie żałowałem a tak mnie to podbudowało i zmowywowało że kogoś jeszcze pociągam pomimo prawie 40 lat że po weekendzie wszyscy w pracy i nawet żona pytali co mi się stało ( ͡° ͜ʖ ͡°) oczywiście powiedziałem że wróciłem do jazdy na rowerze bo faktycznie w tej euforii byłem tak zmotywowany ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Myślałem że to była jednorazowa zabawa ale tydzień temu jedna znalazła mnie na fb i napisała mi że chcą to powtórzyć i ten weekend mają wolny ( ͡° ͜ʖ ͡°) zgadnijcie kto powiedział żonie że jedzie na szkolenie z pracy a cały weekend peklował w hotelu 2 młode studentki na wszystkie możliwe sposoby( ͡° ͜ʖ ͡°) oczywiście już wstępnie jesteśmy umówieni za jakiś czas a żona chyba będzie niepocieszona że będe więcej weekendów spędzał na szkoleniach z pracy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#zwiazki #zdrada



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: razzor91
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 12
  • Odpowiedz