Wpis z mikrobloga

@WielkiNos: zdaje się najstarsza matka ma po 70, bo in vitro, i zawsze marzyla o synu, tak gdzies pisali. Tu masz raczej macierzynstwo odlozone z, powodu kariery, i tyle.

Nasze pra pra, babki nie mialy tego komfortu i trzaskaly co rok to prorok. Ewolucja i geny mialy to w nosie, ile dzieci przezyje
  • Odpowiedz
Wmawiajmy kobietom dalej, że można z ciążą czekać już teraz nie do 40, a do po 50.


Noi jeszcze do listy można dużo rzeczy dopisać ale tak na szybko: "byle nie polak", "jesteś tego warta", "kariera jest najważniejsza".
  • Odpowiedz
@WielkiNos: poza oczywistym wmawianiem przeciętnej młodej dziewczynie, że można mieć dziecko w wieku 50 lat, jest jeszcze druga propagandowa zagrywka, podobna. Po pierwsze to Naomi Campbell może mieć dziecko w tym wieku (a raczej ma jakieś szanse) a nie ty julko z Polski. Bo ją stać na kliniki w Szwajcarii i kilka lat próbowania pod opieką najlepszych specjalistów.

A po drugie to jeżeli chodzi o odkładanie dziecka z powodu kariery, o
  • Odpowiedz
@moll:

bo kariera jest ważniejsza niż własne i cudze zdrowie... Paradoks czasów, w których jest nacisk na zdrowy tryb życia


Ale mnie #!$%@? takie gadanie. 90% znajomych kobiet bez dzieci lub późno decydujących się na nie żadnej wielkiej kariery nie robi, tylko próbuje jakoś zabezpieczyć godny byt i warunki na ew. wychowanie dzieci, znaleźć odpowiednią osobę i zbudować z nią dobry związek, czy zmaga się z problemami zdrowotnymi.

A potem przychodzi
  • Odpowiedz
bo kariera jest ważniejsza niż własne i cudze zdrowie


@moll: tak kariera, a nie zapewnienie dziecku przyzwoitego poziomu zycia. co jako 25 latek jestes w stanie zapewnic swojemu dziecku? pokoik dzielony z rodzicami w kawalerce i niewidzenie nigdy rodzica, ktory musi pracowac na dwa etaty.
  • Odpowiedz
@sezzart: tu chodzi o ciąże 40 i 50 plus. A nie takie w okolicach trzydziestki. Chodzi o promowanie bardzo późnego macierzyństwa, bo o tym jest wpis

Jacyś upośledzeni jesteście razem z tym wyżej?
  • Odpowiedz
tu chodzi o ciąże 40 i 50 plus

bo kariera jest ważniejsza niż własne i cudze zdrowie


@moll: to ty piszesz o karierze a teraz masz pretensje ze nikt nie domyslil ze chodzilo ci o kobiety 50+. przeciez szczyt kariery przypada statystycznie na 40 lat wiec, wiec dla ciazy 50+ to zaden argument.

Jacyś upośledzeni jesteście razem z tym wyżej?


@moll: tymi usteczkami mowisz do swoich gowniakow?
  • Odpowiedz
@sezzart: bo kariera to jest w okolicach czterdziestki, pięćdziesiątki, jak już zbierasz owoce zapiertalania w wieku lat 20 i 30. Więc te najlepsze lata na dziecko to są lata dochodzenia do jakiejś pozycji w firmie/branży.
I skoro piszę w jakimś temacie to się o nim wypowiadam, tu nie ma nic do domyślania się, ale widać cię przerasta

Ja mam dzieci, a nie gówniaki. Gówniaki to może ty masz
  • Odpowiedz
@WielkiNos: dwukrotne zwiększenie przy małych prawdopodobieństwach to nic strasznego

Jeżeli ciąża jest monitorowana i przerywana w przypadku wady płodu to nie rozumiem o co drama, dajmy ludziom żyć jak chcą
  • Odpowiedz
  • 1
Zauważyłem że zaczęłaś czepiać się wszystkich kobiet- zazdrościsz im czegoś?


@Tajlosfit facetów też się czepiam tylko te posty są mniej popularne, bo na wykopie tylko najazd na kobiety to gwarancja gorących.
  • Odpowiedz
  • 6
@caius_cosades Podziękujcie kapitalistom za zgotowanie takiego świata. Napędzony do absurdu konsumpcjonizm, chore ceny mieszkań, wymagania do gówno-roboty w korpo jak 100 lat temu do top 1% zawodu.
Przez to ludzie nie mają gdzie i jak zakładać rodzin, dzietność kuleje, a państwa sprowadzają dzikusów byleby jakimś 1% posiadaczom kapitału zgadzały się cyferki na koncie. Nawet nie jakość życia, bo co to za różnica czy masz 200 mln czy 500 mln. Kupisz sobie większy
  • Odpowiedz