Wpis z mikrobloga

Witajcie w najnowszym raporcie ISW. Dziś jest 1 lipca 2023 roku a mi zostało parę dni na dokończenie magisterki. Jak pomyślę, że mam się męczyć z tym formatowaniem i spisem treści to mnie szlag bierze... Dzisiaj w raporcie straszenie atomem, więc artykuł nie jest zalecany dla osób, które "boją się i trzęsą". Zachęcam do plusowania, wykopywania, sprawdzeniu oryginalnego raportu i potencjalnie do dawania datków!

----------------------------------------------------
Datki na mnie
Link do wołania
Znalezisko do zakopywania
Strona z oryginałem
------------------------------------------------------------

Najważniejsze informacje

-Siły ukraińskie kontynuowały 30 czerwca działania kontrofensywne na co najmniej trzech sektorach frontu.

-Głównodowodzący siłami ukraińskimi generał Wałerij Załużny oświadczył 30 czerwca, że siły ukraińskie nadal posuwają się do przodu we wschodniej i południowej Ukrainie, pomimo braku podstawowych zasobów.

-Rosyjska przestrzeń informacyjna reaguje wyraźnie nerwowo na niepowodzenia rosyjskiego wojska w kwestii wyparciu niewielkich sił ukraińskich ze wschodniego (lewego) brzegu obwodu chersońskiego.

-Ukraiński wywiad poinformował, że rosyjskie siły i urzędnicy stopniowo opuszczają Zaporoską Elektrownię Jądrową, prawdopodobnie w ramach przygotowań do celowego "wypadku" w obiekcie.

-Siły rosyjskie prawdopodobnie nie spowodują celowego "wypadku" w Zaporoskiej Elektrowni, a Rosja będzie tylko wykorzystywać groźbę celowego incydentu radiologicznego, aby spróbować ograniczyć ukraińskie działania kontrofensywne i zachodnie wsparcie dla Ukrainy przed zbliżającym się szczytem NATO.

-Według doniesień, Grupa Wagnera nadal aktywnie rekrutuje personel w Rosji, choć nie jest jasne, czy nowi rekruci podpisują kontrakty Wagnera, czy kontrakty z Ministerstwem Obrony.

-Grupa Wagnera będzie podobno prowadzić trzy duże obozy polowe na Białorusi, a jeden z białoruskich blogerów wojskowych poinformował, że personel Grupy Wagnera zostanie wkrótce rozmieszczony w okolicy Osipowicza na Białorusi.

-Powiązany z Kremlem serwis informacyjny poinformował, że Grupa Wagner będzie nadal działać w Afryce, choć szczegóły jej działalności pozostają niejasne.

-Szef Grupy Wagner, Jewgienij Prigożyn, podobno rozwiązał swoją firmę medialną Patriot.

-Siły rosyjskie i ukraińskie kontynuowały walki wzdłuż linii Kupiańsk-Swatowo-Kreminna.

-Siły ukraińskie kontynuowały kontrataki i podobno osiągnęły pewne sukcesy w rejonie Bachmutu.

-Siły ukraińskie i rosyjskie kontynuowały starcia na linii Awdijiwka-Donieck, a siły ukraińskie posuwały się dalej naprzód.

-Siły ukraińskie kontynuowały kontrofensywę w zachodnim obwodzie zaporoskim i na granicy administracyjnej między obwodem donieckim i zaporoskim.

-Władze rosyjskie kontynuują wysiłki na rzecz poprawy świadczeń pieniężnych i edukacyjnych dla żołnierzy, aby utrzymać ich lojalność i zachęcić do służby wojskowej.

-Rosyjscy urzędnicy i władze okupacyjne próbują ustalać wymówki do deportacji ukraińskich dzieci do Rosji.

================================================
Wstęp

Siły ukraińskie przeprowadziły 30 czerwca kontrofensywę na co najmniej trzech sektorach frontu. Ukraiński sztab generalny poinformował, że siły ukraińskie kontynuowały operacje ofensywne w kierunku Melitopola (zachodni obwód zaporoski) i Berdiańska (wschodni obwód zaporoski). Ukraiński sztab generalny dodał, że siły ukraińskie osiągnęły częściowy sukces na linii Lewadne-Prijutne na granicy administracyjnej obwodów donieckiego i zaporoskiego oraz na linii Mała Tokmaczka-Ocheretuwate w zachodnim obwodzie zaporoskim. Siły ukraińskie podobno skonsolidowały również nowo zdobyte tereny na kierunku Prywilla- Zaliznianśke na północy od Bachmut i nadal napierają na flanki wokół miasta. Wiceminister obrony Ukrainy Hanna Malar poinformowała, że siły ukraińskie ostro nacierają na flanki Bachmuta, przez co siły rosyjskie przerzuciły w ten rejon dużą liczbę żołnierzy. Malar dodała, że siły ukraińskie nacierają z różnym powodzeniem na południu Ukrainy, posuwając się w niektórych dniach o kilometr, a w innych o trochę mniej. Niektóre źródła rosyjskie twierdziły również, że siły ukraińskie kontratakowały w okolicach Kreminny i na linii frontu Donieck-Awdijiwka.

Ukraiński głównodowodzący generał Wałerij Załużny oświadczył 30 czerwca, że siły ukraińskie nadal posuwają się naprzód we wschodniej i południowej Ukrainie pomimo braku podstawowych zasobów. Załużny powiedział, że siły ukraińskie nadal odnoszą sukcesy na polu bitwy, nawet jeśli posuwają się tylko 500 metrów dziennie. Odpowiadając na pytanie o straty w sprzęcie wojskowym, Załużny przyznał, że siły ukraińskie używają w walce pojazdów opancerzonych i czołgów dostarczonych przez Zachód, zamiast oszczędzać je na "parady". Załużny zauważył, że Ukraina potrzebuje samolotów, aby wesprzeć działania kontrofensywne, które są utrudnione przez brak przewagi powietrznej.

Rosyjska przestrzeń informacyjna reaguje z wyraźnym przesadnym niepokojem na niepowodzenia rosyjskiego wojska w próbach wyparciu niewielkich sił ukraińskich ze wschodniego (lewego) brzegu obwodu chersońskiego. Rosyjscy blogerzy wojskowi od prawie dwóch tygodni narzekają, że siłom rosyjskim nie udało się wyprzeć bardzo małych sił ukraińskich, według doniesień liczących do 70 osób, z pozycji pod wschodnim przęsłem mostu Antonowskiego. Blogerzy wojskowi skarżyli się, że rosyjskie dowództwo wojskowe bezmyślnie nakazało tylko siłom rosyjskim odbicie utraconego obszaru na wschodnim brzegu, co spowodowało znaczne straty wśród rosyjskiego personelu i pojazdów opancerzonych w wyniku ukraińskiego ostrzału artyleryjskiego i zdalnie rozmieszczonych min. Blogerzy wojskowi wezwali siły rosyjskie do przeprowadzenia "precyzyjnych" ataków na oba przęsła mostu na każdym brzegu rzeki, aby uniemożliwić siłom ukraińskim wykorzystanie przęseł mostu jako osłony przed rosyjskim ostrzałem lotniczym i artyleryjskim, który ich zdaniem jest niedokładny i nieskuteczny. Siły rosyjskie wystrzeliły 30 czerwca pocisk balistyczny Iskander na wschodnie przęsło mostu Antonowskiego , choć zakres zniszczeń jest obecnie niejasny. Niektórzy blogerzy wojskowi podali, że uderzenie uszkodziło wystarczającą część przęsła mostu, aby uniemożliwić siłom ukraińskim wykorzystanie go jako osłony, podczas gdy inni skarżyli się, że uderzenie tylko częściowo uszkodziło most i że rosyjska piechota wznowiła czołowe ataki w celu odbicia ukraińskich pozycji. Rzecznik ukraińskich sił powietrznych pułkownik Jurij Ihnat oświadczył 1 czerwca, że siły rosyjskie oszczędzają pociski Iskander z powodu ich niewielkiej ilości, zauważając, że użycie tak kosztownej broni przeciwko 70-osobowemu oddziałowi lekkiej piechoty walczącej pod i tak zniszczonym mostem jest bardzo nietypowe. Niektórzy blogerzy podawali, że siły rosyjskie użyły systemów artylerii termobarycznej TOS-1A, cennego zasobu na poziomie okręgu wojskowego, do uderzenia na ukraińskie pozycje pod mostem, na krótko po uderzeniu Iskanderem. Jeden z blogerów narzekał, że rosyjski 8. pułk artylerii (22. Korpus Armijny, Flota Czarnomorska) nie ma wystarczającej ilości amunicji, aby atakować ukraińskie pozycje. 30 czerwca prezydent Rosji Władimir Putin przyznał 8. pułkowi artylerii status jednostki "gwardii", co raczej nie pomoże pułkowi w wyparciu sił ukraińskich.

Ostra reakcja blogerów wojskowych na decyzje rosyjskiego dowództwa wojskowego pokazuje, że rosyjscy blogerzy nie obawiają się represji i nie skonsolidowali się wokół rosyjskiego dowództwa wojskowego po zbrojnej rebelii Wagnera. Niektórzy blogerzy twierdzili, że ukraińska obecność jest ograniczona i że nie ma w tej chwili większego zagrożenia tym, że siły ukraińskie będą mogły ruszyć dalej od przyczółka przy moście. Blogerzy wojskowi skarżyli się jednak, że rosyjskie dowództwo wojskowe nagminnie posyła rosyjskie siły na ukraińskie zdalnie rozmieszczane miny i zmusza rosyjskie siły do umieszczania ciężkiego sprzętu wojskowego w zasięgu ukraińskiego ognia artyleryjskiego. Liczne oskarżenia padały pod adresem rosyjskiego generała Olega Makarewicza, który rzekomo dowodzi na tym odcinku frontu. Generał podobno ma siedzibę w Rostowie nad Donem, 600 kilometrów od terenu walk a trzymanie się tak daleko od frontu uniemożliwia poprawne dowodzenie. Podczas rebelii Grupy Wagnera, buntownicy otoczyli kwaterę główną rosyjskiego Południowego Okręgu Wojskowego w Rostowie nad Donem w skład której wchodzi kwatera główna grupy wojsk "Dniepr" dowodzonej przez Makarewicza. Rebelia i otoczenie kwatery głównej nie powstrzymały rosyjskich blogerów wojskowych przed krytykowaniem rosyjskiego dowództwa wojskowego, a jeden z nich wezwał kogoś do udania się do Rostowa, aby pobić Makarewicza. Ostry ton rosyjskiej przestrzeni informacyjnej przypomina reakcję na nieudane działania rosyjskiego dowództwa wojskowego mające na celu zajęcie Wuhłedaru w zachodniej części obwodu donieckiego w listopadzie 2022 roku i lutym 2023.

Ukraiński wywiad poinformował, że rosyjskie siły i urzędnicy stopniowo opuszczają Zaporoską Elektrownię Jądrową, prawdopodobnie w ramach przygotowań do celowego "wypadku" w obiekcie. Ukraiński Główny Zarząd Wywiadu Wojskowego poinformował 30 czerwca, że rosyjski kontyngent w stopniowo opuszcza obiekt, a trzech pracowników rosyjskiej państwowej spółki energii jądrowej Rosatom, którzy zarządzali obiektem, niedawno wyjechało na okupowany przez Rosję Krym. Wywiad podał, że ukraińscy pracownicy, którzy podpisali umowy z Rosatomem, otrzymali instrukcje, że muszą ewakuować obiekt do 5 lipca. Wywiad poinformował, że siły rosyjskie zmniejszają liczbę patroli wokół samej elektrowni i w sąsiednim Enerhodarze, a pracownicy elektrowni otrzymali również instrukcje dotyczące obwiniania sił ukraińskich w przypadku zagrożenia. ISW nie zaobserwowało wizualnego potwierdzenia ewakuacji z elektrowni w ostatnich dniach. Szef Głównego Zarząd Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy Kyryło Budanow oświadczył 30 czerwca, że siły rosyjskie przygotowały się na sztuczną katastrofę w elektrowni. 29 czerwca ukraińscy urzędnicy w obwodzie mikołajowskim, chersońskim, zaporoskim i dniepropietrowskim nadzorowali ćwiczenia przygotowujące do ewentualnego "wypadku" w Zaporoskiej Elektrowni. Ukraiński minister energetyki Herman Hałuszczenko poinformował, że ukraińscy urzędnicy nie są w stanie monitorować Elektrowni by natychmiast dowiedzieć się o "wypadku". Prezes ukraińskiego operatora energii jądrowej Energoatom Petro Kotin stwierdził, że odczyty promieniowania na prawym (zachodnim) brzegu zbiornika Kachowka zaalarmowałyby ukraińskich urzędników dopiero kilka godzin o potencjalnym uwolnieniu promieniowania.

Jest mało prawdopodobne, aby siły rosyjskie spowodowały celowy "wypadek" w elektrowni atmowoej, a Rosja prawdopodobnie będzie tylko wykorzystywać groźbę celowego incydentu radiologicznego, aby spróbować ograniczyć ukraińskie działania kontrofensywne i zachodnie wsparcie dla Ukrainy przed zbliżającym się szczytem NATO. ISW oceniło wcześniej, że siły rosyjskie nie byłyby w stanie kontrolować konsekwencji celowego incydentu radiologicznego i że incydent mógłby jeszcze bardziej pogorszyć możliwości Rosji w zakresie utrwalenia okupacji południowej Ukrainy. Prawdopodobne zniszczenie przez Rosję tamy elektrowni wodnej Kachowka również miało negatywny wpływ na siły rosyjskie i nie można całkowicie wykluczyć możliwych rosyjskich planów sabotażu Zaporoskiej Elektrowni. Siły rosyjskie mogłyby przeprowadzić kilka możliwych radiologicznych incydentów spowodowanych przez człowieka, niektóre poważniejsze od innych. Siły rosyjskie mogłyby zrzucić napromieniowaną wodę do zbiornika Kachowka, aby zakłócić potencjalne ukraińskie przekroczenie mocno opróżnionego zbiornika. Siły rosyjskie mogą również próbować stworzyć smugę radiologiczną, aby pokryć większy obszar południowej Ukrainy, chociaż reaktory są zaprojektowane tak, aby jak najbardziej uniemożliwić taki scenariusz. Dominujące wiatry w obwodzie zaporoskim przez okres letni najczęściej wieją z północy, choć prognozowane kierunki wiatru w tym rejonie po ogłoszonym 5 lipca terminie ewakuacji obejmują dni z przeważającymi wiatrami wschodnimi. Smuga promieniowania z pewnością wpłynęłaby na siły rosyjskie w obwodzie zaporoskim i chersońskim oraz prawdopodobnie na Krymie i prawdopodobnie wpłynęłaby bardziej na siły rosyjskie niż ukraińskie. Siły rosyjskie mogłyby przeprowadzić "wypadek" spowodowany przez człowieka, który stworzyłby mniejszy promień radiologiczny, skoncentrowany na zapobieganiu ukraińskim postępom w pobliżu samej elektrowni jądrowej. Żadna z tych opcji nie zapewnia siłom rosyjskim większych korzyści wojskowych a konsekwencje, jakie by spowodowała byłyby katastrofalne. Ukraina, ze swojej strony, nie odniosłaby żadnych korzyści ze spowodowania incydentu radiologicznego na ziemi i wśród społeczności, które próbują wyzwolić. Utrudni to także dalsze postępy na tym obszarze. Rosyjskie wysiłki informacyjne obwiniające Ukrainy za taki incydent byłyby całkowicie nieprawdopodobne, nawet gdyby mogły to zrobić bez fizycznej okupacji elektrowni.

Rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa stwierdziła 30 czerwca, że wcześniejsze oświadczenia ukraińskiego prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, że Rosja przygotowuje atak na Zaporoską Elektrowie, mogą w rzeczywistości wskazywać, że ukraińscy politycy przygotowują atak na obiekt, aby wciągnąć NATO w wojnę na Ukrainie. Niedorzeczne spekulacje Zacharowej są typowe dla operacji informacyjnych Kremla dotyczących zagrożeń dla bezpieczeństwa elektrowni. Kreml rutynowo stosuje groźby eskalacji nuklearnej i ostrzega przed w dużej mierze stworzonymi przez Rosję zagrożeniami, próbując wywrzeć presję na Ukrainę, aby ograniczyła swoje działania wojskowe i zmniejszyć dalsze wsparcie ze strony Zachodu. Kreml prawdopodobnie udaje, że ma zamiar wywołać incydent radiologiczny w nadziei na wywołanie obaw przed ukraińskim przekroczeniem zbiornika Kachowka w okolicy, aby siły rosyjskie nie musiały bronić większego odcinka frontu. Retoryka szantażu nuklearnego Kremla była również silnie ukierunkowana na zachodnich odbiorców, a ponowne pojawienie się eskalacyjnych sygnałów i retoryki wokół Elektrowni Zaporoskiej ma prawdopodobnie częściowo na celu kształtowanie zachodniego procesu decyzyjnego wobec Ukrainy przed szczytem NATO w Wilnie na Litwie 11 lipca.

Grupa Wagnera podobno nadal aktywnie rekrutuje personel w Rosji, choć nie jest jasne, czy nowi rekruci podpisują kontrakty Wagnera, czy kontrakty wojskowe z Ministerstwem. BBC podało, że centra rekrutacyjne Grupy Wagnera są nadal otwarte i nadal przyjmują rekrutów w Rosji. BBC podało, że kilku rekruterów podkreśliło, że nowi członkowie nadal podpisują kontrakty z Grupą Wagnera, a nie z rosyjskim Ministerstwem Obrony. Jeden z rekruterów potwierdził, że Białoruś jest obecnie możliwym miejscem docelowym dla nowych rekrutów, podczas gdy inni powiedzieli, że rekruci są nadal wysyłani do Molkino, centrum szkoleniowego Wagnera w Kraju Krasnodarskim ". "Rosyjscy urzędnicy wojskowi już wcześniej używali środków przymusu i podstępu, aby zmusić rosyjskich obywateli do podpisania kontraktów z Ministerstwem Obrony i jest całkowicie możliwe, że rosyjscy obywatele, którzy podpisują rzekome kontrakty z Wagnerem, w rzeczywistości podpisują kontrakty z Ministerstwem Obrony. Możliwe jest również, że rosyjscy urzędnicy nie zdecydowali jeszcze co zrobić z ponad 42 centrami rekrutacyjnymi Wagnera w Rosji. Rosjanie mogą również podpisywać kontrakty z Wagnerem, aby służyć w operacjach za granicą. ISW oceniło wcześniej, że porozumienie wynegocjowane przez białoruskiego prezydenta Aleksandra Łukaszenkę w celu zakończenia zbrojnej rebelii Wagnera najprawdopodobniej wyeliminuje Wagnera jako niezależnego gracza, ale pewne elementy organizacji mogą przetrwać.

Grupa Wagnera będzie podobno prowadzić trzy duże obozy polowe na Białorusi. Rosyjskie i pozornie białoruskie źródła poinformowały 30 czerwca, że Grupa Wagnera na Białorusi będzie działać z trzech dużych obozów polowych, w tym z wcześniej obserwowanego obozu polowego w Osipowiczach w obwodzie mohylewskim. Źródła podały, że lokalizacje pozostałych dwóch obozów polowych nie zostały jeszcze ustalone, ale będą one znajdować się na zachodniej Białorusi, na granicy z Polską. Pozostałe dwa niezidentyfikowane obozy polowe Grupy Wagnera mogą znajdować się w pobliżu dużych białoruskich poligonów, takich jak poligon Gozhsky w obwodzie grodzieńskim, poligon Brześć w pobliżu Brześcia lub poligon Obuz-Lesnovsky w pobliżu Baranowicz. Bojownicy Wagnera na Białorusi prawdopodobnie potrzebowaliby dostępu do obiektów szkoleniowych, aby pełnić rolę szkoleniową i doradczą, którą nadal przypisują im rosyjskie źródła.

Rzekomo białoruski bloger wojskowy poinformował, że personel Grupy Wagner wkrótce zostanie rozmieszczony w Osipowiczach na Białorusi, budowa obozu została zakończona, a personel Grupy Wagnera zostanie rozmieszczony w obozie w bliżej nieokreślonym terminie. Nowe zdjęcia satelitarne o wysokiej rozdzielczości zrobione 30 czerwca pokazują co najmniej 303 namioty, z czego każdy może pomieścić od 20 do 50 osób, pojawiły się w starej, opuszczonej białoruskiej bazie wojskowej między 24 a 30 czerwca. Nie ma dowodów na obecność ciężkiego sprzętu ani na to, że obóz jest już obsadzony. Rosyjskie źródło stwierdziło, że będzie można oszacować, ilu pracowników Grupy Wagnera podpisuje kontrakty z rosyjskim Ministerstwem Obrony, oceniając wielkość personelu Grupy Wagnera, który uda się na Białoruś.

Powiązany z Kremlem serwis informacyjny poinformował, że Grupa Wagner będzie nadal działać w Afryce, chociaż szczegóły jej działalności pozostają niejasne. Powiązany z Kremlem serwis informacyjny Vedimosti poinformował, że źródła bliskie rosyjskiemu ministerstwu obrony twierdzą, że istniejące wcześniej misje Grupy Wagnera dotyczące "świadczenia usług bezpieczeństwa w Afryce" są kontynuowane i że nie ma planów przeniesienia personelu Wagnera do innych formacji. Vedimosti twierdzi, że inne źródło zaznajomione z operacjami Grupy Wagner w Mali powiedziało, że pracownicy Wagnera nie mają powodu, by obawiać się, że przerwa w dostawach zakłóci ich obecne zadania. Rosyjski bloger wojskowy stwierdził, że jest to właściwe podejście, a zbrojna rebelia Jewgienija Prigożyna nie powinna wpłynąć na długoterminowe plany Rosji w Afryce. Kreml może zezwolić Grupie Wagnera na kontynuowanie działalności za granicą, prawdopodobnie tylko z nazwy i zostanie podporządkowana władzy Kremla.

Szef Wagnera Jewgienij Prigożyn podobno rozwiązał swoją firmę medialną Patriot. Rosyjskie media podały, że Jewgienij Prigożyn rozwiązał Patriot Media Holding, firmę medialną z siedzibą w Petersburgu, którą Prigożyn założył w 2019 roku. Rosyjskie źródła twierdziły, że Prigożyn osobiście ogłosił rozwiązanie Patriot Media Holding i zwolnił wszystkich pracowników. Powiązany z Kremlem bloger potwierdził raport i dodał, że zgodnie z niepotwierdzonymi informacjami rosyjskie Ministerstwo Obrony rozwiązuje również należącą do Prigożyna firmę "Concord" z siedzibą w Petersburgu i sprzedaje jej aktywa. Rosyjski opozycyjny serwis informacyjny Vazhnye Istorii poinformował, że rosyjski państwowy cenzor mediów Roskomnadzor zablokował dostęp do kilku stron internetowych Patriota, w tym RIA FAN, Politika Segodnya, Ekonomika Segodnya, Narodnye Novosti i innych. Przyszłość firm Prigożyna pozostaje niejasna, ale niektóre rosyjskie źródła twierdziły, że rosyjska administracja prezydencka prawdopodobnie przejmie pełną kontrolę przynajmniej nad aktywami medialnymi Prigożyna.
--------------------------------------------------------------------------------------
#ukraina #wojna #rosja #codziennyisw #bialorus #militaria #wagner #wojsko #putin #prigozyn.
Kagernak - Witajcie w najnowszym raporcie ISW. Dziś jest 1 lipca 2023 roku a mi zosta...

źródło: DraftUkraineCoTJune30%2C2023

Pobierz
  • 15
  • Odpowiedz
  • 0
Obwód ługański (cel rosyjski: Przejęcie pozostałej części obwodu ługańskiego i parcie na zachód do wschodniego obwodu charkowskiego i północnego obwodu donieckiego).

30 czerwca siły rosyjskie i ukraińskie kontynuowały walki wzdłuż linii Kupiańsk-Swatowo-Kreminna. Ukraiński Sztab Generalny poinformował, że siły ukraińskie odparły rosyjskie ataki w kierunku Nowoseliwska (15 km na północny zachód od Swatowa), w pobliżu Biłohoriwki (13 km na południe od Kreminny) i Rozdoliwki (31 km na południowy zachód od Kreminny). Rosyjskie Ministerstwo
Kagernak - Obwód ługański (cel rosyjski: Przejęcie pozostałej części obwodu ługańskie...

źródło: Luhansk%20Battle%20Map%20Draft%20June%2030%2C2023

Pobierz
  • Odpowiedz
  • 0
Obwód Doniecki (rosyjski cel: Zdobycie całego obwodu donieckiego).

Siły ukraińskie kontynuowały kontratak i podobno osiągnęły pewne sukcesy w rejonie Bachmutu. Ukraiński sztab generalny poinformował, że siły ukraińskie odniosły częściowy sukces na linii Prywilla - Zaliznianśke (10-15 km na północny zachód od Bachmutu) i umocniły nowe pozycje. Rosyjscy blogerzy wojskowi twierdzili, że siły ukraińskie odniosły sukcesy w pobliżu tamy Kurdiumiwka, około 13 km na południowy zachód od Bachmutu. Blogerzy wojskowi donosili również, że
Kagernak - Obwód Doniecki (rosyjski cel: Zdobycie całego obwodu donieckiego).

Siły u...

źródło: Bakhmut%20Battle%20Map%20Draft%20June%2030%2C2023

Pobierz
  • Odpowiedz
  • 0
Południowa Ukraina (rosyjski cel: Utrzymanie pozycji na linii frontu i zabezpieczenie tyłów przed ukraińskimi uderzeniami)

Siły ukraińskie kontynuowały 30 czerwca kontrofensywę na granicy administracyjnej obwodu donieckiego i zaporoskiego. Ukraiński Sztab Generalny poinformował, że siły ukraińskie osiągnęły pewny sukces wzdłuż linii Lewadne-Pryjutne (do 20 km na południowy zachód od Wełyka Nowosiłka) i umocniły się na nowo osiągniętych liniach. Rosyjskie Ministerstwo Obrony twierdziło, że rosyjskie oddziały z Wschodniego Zgrupowania Sił odparły ukraińskie ataki na
Kagernak - Południowa Ukraina (rosyjski cel: Utrzymanie pozycji na linii frontu i zab...

źródło: Zaporizhia%20Battle%20Map%20Draft%20June%2030%2C2023

Pobierz
  • Odpowiedz
  • 0
Rozbudowa i stan rosyjskiej armii

Władze rosyjskie kontynuują wysiłki na rzecz poprawy świadczeń pieniężnych i edukacyjnych dla żołnierzy w celu utrzymania lojalności i zachęcenia do służby wojskowej. Rosyjskie źródła podały, że 28 czerwca rosyjski rząd wydał dekret o podniesieniu wynagrodzeń rosyjskich wojskowych, Rosgwardii i niektórych pracowników organów ścigania o 10,5% od 1 października 2023 roku. Rosyjskie źródła podały, że rosyjskie Ministerstwo Edukacji i Nauki zaleciło rosyjskim uniwersytetom przywilejowanie kandydatów, którzy służyli w "specjalnej operacji wojskowej" w ramach poboru, kontraktu ochotniczego, mobilizacji lub w "formacjach ochotniczych".

Brytyjskie Ministerstwo Obrony odpowiedziało na niedawne szacunki rosyjskich wydatków wojskowych dokonane przez Sztokholmski Międzynarodowy Instytut Badań nad Pokojem (SIPRI). SIPRI oszacował w swoim raporcie z czerwca 2023 r., że wydatki wojskowe Rosji w budżecie na 2023 r. wynoszą około 6,6 bln rubli (306 miliardów złotych). Brytyjskie Ministerstwo Obrony ocenia, że dokładna kwota rosyjskich wydatków wojskowych pozostaje bardzo niepewna ze względu na brak przejrzystości co do całkowitego budżetu rosyjskiego rządu. Brytyjskie Ministerstwo Obrony stwierdziło, że wzrost wydatków wiąże się z wysokimi kosztami rosyjskiej wojny na Ukrainie i że Rosja "prawie na pewno" ponosi znaczne wydatki na bezpieczeństwo na okupowanych terytoriach i zwiększone środki obronne w obwodach przygranicznych.
===================================
Kagernak - Rozbudowa i stan rosyjskiej armii 

Władze rosyjskie kontynuują wysiłki na...
  • Odpowiedz
I jak wyglada kwestia jej rezerw finansowych?


@Sin-: Rosja ma wciąż duże rezerwy, ale jest kwestia ich uwolnienia. Nie mogą zalać rynku złotem lub akcjami, nikt im na to nie pozwoli, nawet Chińczycy. Natomiast nie ma co liczyć na to, że zabraknie im pieniędzy w krótkim czasie.
  • Odpowiedz
@djtartini1: Nie chodzi o to, że zabranie im pieniędzy bo to jest nierealne ale bardziej chodzi mi o przekroczenie pewnego progu bólu. Szczególnie przez elity rosyjskie które są przyzwyczajone do wysokiego stylu życia - bo to może spowodować kolejne pęknięcia i wpływać na decyzję władz.
  • Odpowiedz