[avr250]

TUSK UKRADŁ 150 MLD z OFE!!!

Na mikro pojawił się "mądry" wpis mający odkłamywać powyższą tezę. Ja nie będę się produkował, tylko zacytuję prof. Leszka Balcerowicza:

Od ponad dwóch lat mamy czarną propagandę przeciw OFE, podczas gdy politykom chodzi o oszczędności zgromadzone w funduszach. Chcą wydać więcej przed wyborami i odłożyć naprawę budżetu – mówi "Super Expressowi" prof. Leszek Balcerowicz.

Balcerowicz uważa, że przejecie oszczędności emerytalnych z OFE "ma umożliwić większe wydatki z budżetu". – Nie wierzę jednak, żeby ludzie dali się na to nabrać. W OFE są konkretne pieniądze. Politycy PO-PSL z pomocą PiS i SLD stosowali zbyt dużo brzydkich chwytów, pełnych pogardy dla ludzi, żeby to zapomniano. Teraz wmawiają, że pośpiech był wskazany, bo stałaby się tragedia – stwierdza na łamach "Super Expressu".

Leszek Balcerowicz uważa, że propozycje sprowadzają się do zabrania przez państwo prywatnych pieniędzy zgromadzonych w funduszach emerytalnych. Ekonomista taki krok nazywa nacjonalizacją i dodaje, że ZUS nie będzie oszczędności gromadził, tylko od je wyda.

https://www.youtube.com/watch?v=WPFdYCcdwvc

#polityka #bekazpisu #bekazpo #bekazprawakow #bekazneuropy #neuropa #konfederacja

[aarahon]

@avr250: problem w tym że OFE skupywały obligacje skarbu państwa i państwo musiałoby dokładać do tych pieniędzy procent co nie było by korzystne dla państwa.

[avr250]

@aarahon: ja zupełnie nie jestem zwolennikiem ofe, ale śmieszy mnie jak diametralnie różna może być narracja w zależności od aktualnego interesu politycznego.

[Parmenides69]

@aarahon: Problem dla rządu był bardziej taki że tymi pieniędzmi nie mogli zarządzać a ludzie mieli prawo je wypłacić - ubezpieczalnie miały pewne zobowiązania prawne wobec ludzi odkładających w OFE. W przypadku ZUS dostajesz po prostu weksel (obietnicę) że kiedyś coś dostaniesz a kasa jest wypłacana na obecne emerytury na zasadzie piramidy finansowej. Dzięki zabraniu tych pieniędzy ludziom/OFE i przekazaniu ich do ZUS rząd może mniej dopłacić do ZUS-u (który się

[aarahon]

Problem dla rządu był bardziej taki że tymi pieniędzmi nie mogli zarządzać a ludzie mieli prawo je wypłacić -

@Parmenides69: Przecież pieniądze w OFE w 60% szły na zakup obligacji państwowych i państwo mogło nimi wtedy zarządzać. Problem w tym że obligacje były oprocentowane a procent z zysku zabierało właśnie... OFE. A wypłacać je to można z OFE teraz, wtedy miały iść od razu do funduszu emerytalnego i nie można było

[Parmenides69]

Nie rozumiesz widzę. Te obligacje należały do OFE i do Ciebie jako płatnika - nie, państwo nie mogło nimi zarządzać na zasadzie widzimisię ponieważ nie było ich właścicielem. Były chociażby dziedziczone w przeciwieństwie do emerytury ZUSowskiej, ogólnie były to jak tłumaczyłem aktywa należące do nas, z pewnymi ograniczeniami. I zostały one zabrane na rzecz łatania dziury w budżecie, w zamian dostaliśmy świstki od ZUSu że kiedyś to dostaniemy.

[WorldsKindestStalker]

@Parmenides69:

Problem dla rządu był bardziej taki że tymi pieniędzmi nie mogli zarządzać

mogli, w takim samym stopniu, bo zarówno obligacje w OFE jak i zapis na subkoncie, są papierowym zobowiązaniem, nieograniczającym gotówki.

a ludzie mieli prawo je wypłacić

nie mogli

Były chociażby dziedziczone w przeciwieństwie do emerytury ZUSowskiej

środki na subkoncie są dziedziczone https://www.zus.pl/-/subkonto-w-zus-ogolne-zasady-dziedziczenia
Pod względem ograniczeń w możliwości dysponowania, przeniesienie środków z OFE na subkonto nic nie zmieniało. Zasadniczą