Wpis z mikrobloga

@Stay12: W sumie sporo teorii lata po necie, jedna głosi tak jak mówisz, o ataku na Kijów, inna o ataku na zachodnia Ukraine aby odciąć dostawy sprzetu na front i zdestabilizować gospodarkę do końca. Jest też mniej realna opcja, z atakami hybrydowymi na granice Polski i Bałtyków, ale kto wie, może szykują zmasowany atak w więcej niż jednej płaszczyźnie
@Stay12: cieszę się że coraz więcej osób myśli w podobny sposób, wydaje mi się że taki był plan albo na Warszawę albo drugi rajd na Kijów, ale kartofel się migał i putas wymyślił że wyśle wagnera
Analizuję sobie sytuacje z wagnerowcami i mi tu śmierdzi planowanym atakiem na Kijów za jakiś czas 2-3 miesiące.


@Stay12: To od dawna wchodzi w grę ale niekoniecznie sam Kijów. Pytanie czy Rosja ma dodatkowe siły by to przeprowadzić bo samego Wagnera będzie mało. Z jednej strony odciągnęłoby to spore Ukraińskie siły do obrony stolicy. Rosja gdyby wbiła się nawet na te kilkadziesiąt kilometrów to mogłaby ostrzeliwać Kijów artylerią rakietową, a to
@Adkos: Polska ma bardzo ograniczone zdolności bojowe, poza tym decyzyjność tego rządu wygląda jak u ruskich, zanim Mati z Dudu by wymyślili jak odpowiedzieć to Prigożyn by w Ursynowie sie rozbijał czołgami jak rządowa kolumna
@Grimsch: więcej niż jednej płaszczyzny nie przewiduję, za małe siły i środki, chyba że putin im tam coś wydzieli ale wątpię, sytuacja na granicy z Białorusią się zaostrza, ostatnio były doniesienia o ostrzelaniu bodajże SG może będą próbować eskalować
@Stay12: Ciekawe czym to zrobią jak Baćka wszystkie czołgi oddał putinowi i amunicję. Cała jego armia to 40tys niedoświadczonych "żołnierzy" plus te 7tys wagnerowców. To w północnej części Ukrainy jest ponad 100tys Ukraińskich żołnierzy plus teren, którego nie da się sforsować. Baćka powinien się raczej obawiać tego, że do niego mogą wjechać bo jest kompletnie rozbrojony.