[WielkiNos]

Moja babcia i dziadek mieli system, w którym dziadek oddawał babci całą wypłatę i ona tym rozporządzała jednocześnie zajmując się domem i dziećmi. Jestem zaskoczona tym, że do dziś niektórzy młodzi ludzie to praktykują.

Podczas kiedy feminazistki wyliczają facetom ile kosztuje ugotowanie zupy, a bracia samcy korygują wyliczenia zauważając, że za garnek i gaz to oni zapłacili i trzeba to odjąć inni ludzie żyją np. tak:

#zwiazki #bekazpodludzi #finanseosobiste #rozowepaski #niebieskiepaski #patriarchat #przemysleniazdupy

[moll]

@WielkiNos: wiele par praktykuje wspólne konto, a na przykład "kieszonkowe" albo nadwyżka gdzieś tam na osobnym

[Emble]

@WielkiNos po wiochach niestety często jest praktykowane coś zupełnie odwrotnego, tj kobieta utrzymuje za swoją kasę rodzinę, kupuje jedzenie, ubrania dzieciom a łojciec wielce kurła inwestor chomikuje kasę i wydaje na jakieś grubsze inwestycje, potem chwili się rodzinie czego to nie kupił za jego kasę.

[D.....k]

wiele par praktykuje wspólne konto,

@moll: ale co tu jest do praktykowania, jak po wzięciu ślubu, nie ma czegoś takiego jak '' moje '' tylko wspólne i każdy sąd ci to powie? xd
Ludzie, którzy są małżeństwem, nie zawsze rozumieją z czym to się wiąże.

[moll]

@Duszeczek: ale tak robią też te nieformalne ( ͡° ͜ʖ ͡°) bierz pod uwagę że teraz sporo ludzi żyje na kocią łapę

[lexico]

do dziś niektórzy młodzi ludzie to praktykują

@WielkiNos: a co w tym dziwnego?
Gorzej jak kobieta nie umie gospodarować budżetem,