Wpis z mikrobloga

@piotr_forsa: Nie oglądam relacji, ale wszystko to było do przewidzenia.

Knur we własnej osobie, Ekokleszcz jako przedstawiciel kadry zarządzającej, paru chorych psychicznie orbiterów plus wątpliwej kondycji umysłowej widzowie, którzy przyszli na ten cyrk osobiście - dosłownie przepis na tragedię.
@zymotic też nie oglądałem bo leżę chory ale teraz wszedłem i widzę jak konon się wykłóca z nimi o majora nad jeszcze nie zakopanym grobem, chore. A ludzie którzy tam przyszli szukając sensacji niech się wstydzą, są gorsi niż frajerzy spod bramki.