[Dooopahshjasx]

Pytanko, grywam w piłkę ze znajomymi teraz jak pogoda fajna się zrobiła gramy często co 2 dni na orliku przez 2h. Problem mam z tym jak trenować nogi w takim okresie. Wiadomo zależy co jest dla mnie priorytetem, ale chciałbym się lepiej czuć na piłce niż na treningu nog. Ostatnio dzień po meczu zrobiłem normalnie siady i na następnym meczu nie byłem w stanie biegać tak mi łydki rozrywalo. Czy teraz jak gram tak często zrezygnować z trenowania nóg czy zmienić na lżejsze ćwiczenie jak tak to jakie? Trenuje 4 dniowym puch pullem.

#silownia #mikrokoksy

[P.....k]

@Dooopahshjasx: ja tak ustawiam treningi nóg, żeby było przynajmniej 48h odstępu od piłki. Gram raz w tygodniu, więc nie jest to trudne. W Twoim przypadku robiłbym mniej serii, albo nawet odpuścił raz w tygodniu trening, żeby się jakoś w miarę zregenerować

[davvidofff]

@Dooopahshjasx: ja jak mam mecz albo dużo km na rowerze to odpuszczam nogi, robię lekko. Nic się nie stanie jak tak zrobisz, przynajmniej nie będziesz wyglądał jak trojbojarz z wielką dupą

[Dooopahshjasx]

@davvidofff: @Przemczak No właśnie tak myśle, żeby odpuścić nogi przy takiej intensywności. I tak jesteś na zerze/małym deficycie to mięśni nie zbuduje

[Pan_Szeryf]

@Dooopahshjasx: Spokojnie możesz nawet tego samego dnia robić nogi i grać w piłkę. Musisz się tylko przyzwyczaić z miesiąc do tego.