Szukam MMORPG (może być płatny), w którym mogę iść na losową przygodę przed siebie i odkrywać na spontanie duży świat, ukryte jaskinie, w 100% otwarty świat (nie żadne oskryptowane dungeony) - world of warcraft jest tutaj ideałem ale ma absolutnie beznadziejny system walki. Zero satysfakcji z klikania 1 - 2 - 3 - 4 repeat a i tak ciągle zdychałem, nie mówiąc o toksycznej społeczności.
Najlepszy system walki ma Black Desert Online, ale znowu świat jest nudny. Łazisz od spota do spota i tłuczesz tysiące mobów bez końca (sam grind mi w grach nie przeszkadza).
Dobiłem wczoraj 50 lvl w lost ark. Początek beznadziejny, ale powoli się rozkręca.
Final Fantasy to flaki z olejem, ani świat, ani walka, ani fabuła.
Guild wars 2 niby fajne (mounty 10/10, największa satysfakcja ze wszystkich gier), ale też mi walka nie podchodzi i nie ma co robić po pewnym czasie.
Planuję dzisiaj zassać RuneScape - nigdy nie grałem, nie wiem czego się spodziewać.
@ktomizajalnazwy na oldschoolu liczba zalogowanych jest bardzo duza, duzo wieksza niz na “obecnym” runescape. Porownywalna do liczby sprzed 15 lat. Aczkolwiek pytanie ile z tego to łyse boty ścinajace yewy (kto grał ten wie o czym mówie :P). Zgaduje ze duzo. Ja poswiecilem pewnie grube tysiące godzin na trenowanie postaci to nie chciało mi sie na oldschoolu nagle od nowa zaczynać, ale jak ktoś nowy chce to bym prędzej tam probował bo
@ktomizajalnazwy haha, az mi sie przypomniało jak w czasach gimnazjum właśnie 15 lat temu siedziałem po 8 godzin dziennie przez miesiąc i wbijałem 99 wc. To były czasy :(
@martin123154 Nie ma to jak sobie porąbać drewno w przeglądarkowej gierce komputerowej. Albo porozpalać ogniska. Tam się wbijało poziomy w umiejętności rozpalaniu ogniska nawet. Fajna gierka to była no. Taka sympatyczna i z jajem trochę. I ludzie z całego świata w to grali.
@HabaHabaczynski: jak grafika stara nie przeszkadza to 10.11.23 startuje kolejna alfa Thang Global. Zostało poprawionych dużo błędów i lepiej dopasowany świat.
Szukam MMORPG (może być płatny), w którym mogę iść na losową przygodę przed siebie i odkrywać na spontanie duży świat, ukryte jaskinie, w 100% otwarty świat (nie żadne oskryptowane dungeony) - world of warcraft jest tutaj ideałem ale ma absolutnie beznadziejny system walki.
Zero satysfakcji z klikania 1 - 2 - 3 - 4 repeat a i tak ciągle zdychałem, nie mówiąc o toksycznej społeczności.
Najlepszy system walki ma Black Desert Online, ale znowu świat jest nudny. Łazisz od spota do spota i tłuczesz tysiące mobów bez końca (sam grind mi w grach nie przeszkadza).
Dobiłem wczoraj 50 lvl w lost ark. Początek beznadziejny, ale powoli się rozkręca.
Final Fantasy to flaki z olejem, ani świat, ani walka, ani fabuła.
Guild wars 2 niby fajne (mounty 10/10, największa satysfakcja ze wszystkich gier), ale też mi walka nie podchodzi i nie ma co robić po pewnym czasie.
Planuję dzisiaj zassać RuneScape - nigdy nie grałem, nie wiem czego się spodziewać.
XDDDDDD
@HabaHabaczynski: zagrałeś więcej niż 2 questy?
@HabaHabaczynski: tymczasem ja z 40 bindami ( ͡º ͜ʖ͡º)
Stream z poprzedniej alfy:
https://www.youtube.com/live/QdIeJ2w9xKU?si=x71ZJGVXOKxWk1K_
Register http://www.thangglobal.com/
Discord https://discord.gg/6RrpX7GHc8
FB https://www.facebook.com/thangglobal
tutaj więcej o tej grze (ThangReborn to była konkurencja, ale już nie istnieje)
http://forumconsciousness.ct8.pl/viewtopic.php?t=93