Wpis z mikrobloga

Nowe rękawice shimy po zrobieniu 100km w nich


@kubekdudek: oddajesz na reklamacje i dostajesz nowe, gdzie problem? Sam tak wymieniałem 2x bo wiedzą robią gówno za spory hajs i nie robią problemów ze zwrotem
@kubekdudek: reklamacja!

Miałem kiedyś rękawice held, które rozpadły sie jak mumia w Indiana Jones, ale szwy w żaden sposób tak nie puściły.

Wycierały się rzepy, skura się rozpadała, ale takie coś?

Trefny egzemplarz.
Polskie jest dobre, bo chińskie jest tanie wiec polskie jest dobre. Z drugiej strony takich firm "zachodnich" jest masa więc lepiej już kupić chińczyka brandowanego przez Polaka.
@kubekdudek jeździłem w heldach jakieś 3-4 lata. Nadal je mam z tym, że nie jeżdżę bo enduro narazie. Tylko kosztowały jakieś 300-400 zł.na tamte czasy bud malo ale warto było
moje wytrzymały z 300km i poszły na gwarancji. Zszyli fatalnie. Następnie przestały trzymać rzepy.

Jedno jest pewne to moje drugie i ostatnie shimy


@czachon: od lat mają taką jakość
Nitka moze puscic w kazdej marce, niezaleznie od marki, mnie sie tak stalo miedzy najmniejszym palcem a nastepnym w rekawicy Knox Handroid. Nie oddawalem na reklamacje bo to bylo w trasie, kilka ruchow igla i przejezdzilem w nich juz 60kkm. Wytarl sie opuszek wskazujecego palca lewej reki po tylu kilometrach i 7 latach uzywania. Kupilem znowu takie same ( )