[Croll]

Nie wiem co zrobić i o co poprosić psychiatrę podczas wizyty. Nie wiem czy kttoś się z tym spotkał ale ostatnio moja sytuacja w życiu się poprawiła, znalazłem nową pracę, relacje ze znajomymi dobre pierwszy raz od lat czuję, że zmierza to wszystko zmierza w dobrym kierunku dlatego nie rozumiem tego co się dzieje. Mysli samobójcze nie zniknęły, są natrętne pojawiają się codzienie, nie chcę sobie nic zrobić, nie chcę umierać dlatego męczą mnie jak nigdy, dlatego co robić? Nie chce tych myśli a one nie znikają #depresja

[hashus]

@Croll: a masz takie poczucie, że jak osiągasz jedno to od razu bez satysfakcji z tego chcesz biec po kolejny sukces?

[Croll]

@hashus: Szczerze trochę tak bo długo się nie cieszyłem z tego, że coś po latach się ruszyło ale mimo wszystko nie wiem dlaczego nadal są te myśli jak tego już nie chcę. Jak chciałem umierać to mi to nie przeszkadzało a teraz to męczy jak nigdy wcześniej. Szczerze liczyłem, że te myśli znikną, wkońcu jest lepiej

[hashus]

@Croll: to tabsy Ci nie pomoga byku, mialem podobnie, w sumie dalej mam. Musisz to przepracowac na terapii, mi zajelo to 3 lata, a dalej nie wyprostowalem wszystkiego

[Croll]

@hashus: Dziękuję, może czas na psychoterapię ale nigdy nie myślałem w sumie o tym, co się stanie jak w życiu zrobi się lepiej ale gdzieś się liczyło, że no skoro jest lepiej to myśli samobójcze znikną bo po co mi teraz one

[hashus]

@Croll: a psychiatra Ci tego nie rekomendował?

[Croll]

@hashus: Dawno u niego nie byłem, bo zmiana pracy itd. brak funduszy, mieliśmy najpierw osłabić tą depresję no i się udało, dlatego mu o wszystkim musze powiedzieć na wizycie i zobaczymy co dalej

[hashus]

@Croll: nie wyleczysz stanow psychicznych tabletkami, to tylko doraźny subtytut, musisz przepracowac to co masz w glowie :)

[Plamka84]

@hashus: to its over. Zauważyłem to u siebie. Ciągle jechanie po bandzie w sensie pracowym. Dostaje się, wygryw, posiedzę z rok i zaczyna mnie niszczyć marazm i nuda, coś każe mi szukać wrażeń. Ale mam tak tylko z sukcesem zawodowym, normalnie nie kręci mnie ryzyko.

[piechock12]

@Croll No masz te myśli bo ich nie chcesz albo sie ich boisz. Tu jest potrzebna wiedza i zmiana nastawienia o 180 stopni.