Wpis z mikrobloga

@teryuu: Ale jaki ma to sens. Po to ktos podpisuje umowe zeby sie na cos umowic, przeciez tak to kazdy moglby sobie podwyzszac cene jak chce, a niekoniecznie wynajmujacego moze byc stać
@essos: nikogo nie obchodzi wynajmujący a własny zysk. A jak Ci się nie podoba to jest dwudziestu Ukraińców na twoje miejsce, tak to wygląda ()
@teryuu: Katastrofa z tymi pokojami. Slyszalem ze nie ejst dobrze, ale ze az tak zle to sie nie spodziewalem. Nawet dajac 1500 nie jestem w stanie sobie znalezc nic co przyzwoicie wygląda, nie jest ciasne i nie ma wiecej niz 3 osob na mieszkaniu i nie jest za daleko rynku i roboty. Tzn. znalazłem ze 3 takie opcje ale tylko dla bab, czesto jakies lepsze opcje są akurat dla bab. Wczoraj
@essos: trzeba działać szybko i być zdecydowanym. Ja w ciągu ostatnich trzech, może czterech lat zmieniałem mieszkanie w krakowie cztery razy, ani razu nie miałem z tym problemu i zawsze spoko mieszkanie trafiłem
@teryuu: A Ty nie pracujesz czasem zdalnie? Duzo latwiej cos znalezc nie muszac patrzec na to zeby bylo blisko do roboty. Przykladowo dzisiaj znalazlem fajny pokoj w dwuosoboywm mieszkaniu za 1500, jakies 17 min do rynku ale 35 do roboty, wiec za daleko
@essos: no pracuje zdalnie, ale zawsze mieszkanie miałem i tak max 20 min do biura w razie gdyby jednak trzeba było wrócić do pracy z biura. No obecne mieszkanie wyjątkowo troche dalej, ale nadal około 30 min do pracy jak cos