Wpis z mikrobloga

Zapłacić 250000$ za oglądanie wraku Tytanica nie na żywo, a na ekranie telewizora zamontowanym w konserwie z ograniczonym zapasem powietrza, której nie można otworzyć od środka, sterowanej kontrolerem do gier i w miejscu, gdzie woda o ujemnej temperaturze na tę konserwę naciska z siłą (jak szybko liczę w pamięci) około 850-900 kilogramów — uwaga — na każdy centymetr kwadratowy powierzchni i z którego w przypadku awarii praktycznie nie da się w sensownym czasie — jeśli w ogóle — tej konserwy wydostać ma powierzchnię. Epickie #!$%@?. Co mogło pójść nie tak? Piękna śmierć.
  • Odpowiedz