#danielmagical I pomyśleć że Mariuszek był w sytuacji o której większość młodych ludzi mogłaby pomarzyć na start. Chłop odziedziczył po rodzicach dwa mieszkania, działkę i kto wie jeszcze co. Wystarczyło że miałby jakąś gówno robotę+kasa za wynajem drugiego mieszkania i żyłby na spoko poziomie. A tak? Przez swoją nieporadność/upośledzenie/nałogi stracił tak naprawdę wszystko. Taka mała refleksja. Ale gdyby nie on, to nie byłoby cudownej sztuki nowoczesnej.
@CzatownikzCzatowni: Na trzeźwo widać ze Mariuszek ogarnięty ale co zrobisz jak lubi wódeczkę. Mieszkania pod wynajem. Jako ogarnięty gospodarz robiłby strimy na działce przy ognisku. A tak to z mieszkania zrobił melinę. XD
@BomBom: Kompletnie nie rozumiesz o co mi chodziło we wpisie. Ja nic mu nie tłumaczę. Ja nie mówię że ma iść do pracy bo wiem że to niemożliwe. Pokazuję tylko sytuację, że GDYBY był normalny to był w sytuacji wygryw. BTW. Taki Magical żył z matką alkoholiczką w mieszkaniu należącym do PKP, to zupełnie inna sytuacja. On od Gohy to najwyżej w spadku dostał FAS.
@CzatownikzCzatowni: Mariusz to takie dwumetrowe naiwne dziecko więc czy pojawiłby się w jego życiu olkohol czy nie to i tak rodzina by wymanewrowała ułomka tak żeby skubnąć od niego jak najwięcej dla siebie.
@BomBom: i wcale tego nie neguję. W żadnym momencie nie mówię, że mają się ogarnąć i coś zrobić. Bieda jest w głowie a taki Mariusz miał wszystko na tacy, a to że jest alkoholikiem to inna sprawa.
@CzatownikzCzatowni: No to widzisz. Do jednego zmierzamy. Tucznik ile miał na koncie i co z tego zostało? Obsrana matka alkoholiczka i brat o iq płyty chodnikowej. Tak jak mówisz, bieda jest w głowie
@guguszp: no alkoholizm też się z czegoś bierze, nikt nie budzi się pewnego dnia, z eureką, że zostanie alkoholikiem.
@CzatownikzCzatowni: jooo, o mariuszu mało wiem, ale z tych strzępków informacji, których udzielał, wydaje mi się, że rodzice dali mu w spadku nie tylko mieszkania, ale i alkoholizm xD Ja to widzę tak, że rodzice go trzymali zajebiście krótko, nigdy nie wypracował sobie hamulców i gdy tylko ich zabrakło to poleciał
@CzatownikzCzatowni: on nie urodził się alkoholikiem, jest przykładem tego, ze można mieć dobra materialne ale nie radzić sobie z życiem. Uciekł w używki bo miał jakieś problemy natury psychicznej, uzależnienia nie biorą się z nikad.
@Przegrywek123: chodzi mi o to, że mógł być od zawsze aspołeczny, nieporadny życiowo itd ale dopóki żyli rodzice to jakoś funkcjonował (wegetował) a jak zmarli to został sam i zaczął pić żeby ucieć przed życiem
@duzeelobenc: @Przegrywek123 @guguszp wszyscy myślę że macie rację. Ogólnie mi chodzi, że materialnie miał wszystko a i tak życie zweryfikowało inne deficyty
@CzatownikzCzatowni: może to i lepiej, ze został alkusem i zmarnował życie. Przecież Mariusz to pedofil, nie bez powodu pokazywał #!$%@? nieletnim i zapraszał na kwadrat, kto wie co by #!$%@?.
@CzatownikzCzatowni on podobnież zaczął tak pić po śmierci rodziców. Nie zawsze dwa mieszkania to dobry start. Też możesz wygrać 6 w lotto i z tego wszystkiego wpaść w nałóg.
@lukiboss A może gdyby nie miał tych mieszkań to nie wpadłby w sidła alkoholu i musiał na siebie zarabiać żeby przeżyć? skąd wiesz? aktualnie właśnie wie że może mieć #!$%@?, rodzina opłaci rachunki, da drobne na jedzenie i jakoś się żyje.
I pomyśleć że Mariuszek był w sytuacji o której większość młodych ludzi mogłaby pomarzyć na start. Chłop odziedziczył po rodzicach dwa mieszkania, działkę i kto wie jeszcze co. Wystarczyło że miałby jakąś gówno robotę+kasa za wynajem drugiego mieszkania i żyłby na spoko poziomie.
A tak? Przez swoją nieporadność/upośledzenie/nałogi stracił tak naprawdę wszystko.
Taka mała refleksja. Ale gdyby nie on, to nie byłoby cudownej sztuki nowoczesnej.
BTW. Taki Magical żył z matką alkoholiczką w mieszkaniu należącym do PKP, to zupełnie inna sytuacja. On od Gohy to najwyżej w spadku dostał FAS.
a co jeśli ci powiem, że alkohol jest przyczyna a nie powodem?
@CzatownikzCzatowni: jooo, o mariuszu mało wiem, ale z tych strzępków informacji, których udzielał, wydaje mi się, że rodzice dali mu w spadku nie tylko mieszkania, ale i alkoholizm xD Ja to widzę tak, że rodzice go trzymali zajebiście krótko, nigdy nie wypracował sobie hamulców i gdy tylko ich zabrakło to poleciał
aktualnie właśnie wie że może mieć #!$%@?, rodzina opłaci rachunki, da drobne na jedzenie i jakoś się żyje.