Wpis z mikrobloga

#hotelparadise Zapominam o tym programie, ale gdy wreszcie zabieram się do oglądania, mam dużo radości, choć i tak najbardziej cieszą mnie komentarze tutaj.
Grzesiek jest nieprzeciętnie głupi i na jego tle nawet Julka jawi się niczym intelektualistka. W dodatku Grzesiek cały czas chce nawijać o sobie i robić autoanalizy, które nikogo nie obchodzą. Ciekawa jestem, czy Gjacz wykorzysta go do swoich gierek jako pożytecznego idiotę, czy staną się wrogami. Para Grześka z Julią może przejść do historii jako najbardziej krindżowa z wszystkich edycji. Chyba, że Wentyl zagłaska ją na śmierć, na co się zanosi. Nadal nikt nie chce się z nim wiązać z powodu innego, niż bezpieczne przetrwanie na wakacjach. :D
  • 4
@Malamaa: Pamiętam że Gjacz wchodząc do programu powiedział że podchodzi do Żulki na zimno - zatem bez sentymentów jest do scięcia bez względu na to z jakim przydupasem by nie była - w tym przypadku jest to Ventyl, który mentalnie i tak nie jest jego człowiekiem. Zwróciłem uwagę na to określenie "na zimno" - to że jest dla Żulki względnie miły możliwe że samo w sobie jest już grą z jego