Wpis z mikrobloga

@nieocenzurowany88: zjadlem bicmaca, frytki z sosem slodko kwasnym, zapilem fanta, wciaglem opakowanie nagetsow z sosem majonezowym i po tym wypilem kawe i zjadlem loda smietankowego z sosem czekoladowym i w pociagu wypilem lecha jednego, pociaglem 4 lyki wina wlasnej roboty i na koniec wypilem energetyka... Jestem w szoku ze jeszcze sie nie zesralem, ale w brzuchu mam jazdy straszne :) przebij mnie
  • Odpowiedz