Wpis z mikrobloga

Ponoć świeży.


@TheSznikers: Sporo osób ostatnio myśli że te drony są strącane jakimiś gepardami czy wyrzutniami naramiennymi. Ale jak widać nadal czasem trzeba wysłać 10-20 krotnie droższy pocisk od drona żeby go zniszczyć. A więc Rosja nadal będzie przeprowadzała takie ataki bo jak widać nadal taki sposób działa. Ukraina musi trzymać sporo obrony PLOT w Kijowie a do tego zużywa cenne pociski.
  • Odpowiedz
cena pocisku nie ma znaczenia ale wartość celu ma


@pablum: Też ma znaczenie. Bo ktoś te pociski musi kupować. Dodatkowo łatwiej wyprodukować śmieszne drony niż super zaawansowane pociski PLOT. Produkcje takich dronów jesteś w stanie zwiększyć kilkukrotnie bo można je produkować w byle zakładzie. Podczas gdy pociski PLOT tego typu to bardziej produkcja jak w laboratorium niż w garażu. I nie da się zwiększyć szybko skokowo produkcji czegoś takiego. I może
  • Odpowiedz
@TheSznikers: znajomy będzie miał wakacje.

@Koniasz byle frajer nad tą OPL nie pracował i strącają tym czym się da. Jak się uda Geparda albo MANPAD na trasie przelotu ustawić to Gepard albo MANPAD strąci a jak coś się przebije do Kijowa to droższe zabawki.

Tu największym błędem zachodu jest to, że sam siebie odstrasza zamiast odstraszać rosję. Od 1,5 roku. Trzeba było jasno powiedzieć, że niebo nad Ukrainą będzie zamknięte a
  • Odpowiedz
Tu największym błędem zachodu jest to, że sam siebie odstrasza zamiast odstraszać rosję. Od 1,5 roku. Trzeba było jasno powiedzieć, że niebo nad Ukrainą będzie zamknięte a ta dostanie każde możliwe wsparcie i by może nawet wojny nie było.


@ZapomnialWieprzJakProsiakiemByl: Ale po co? Ta wojna jest korzystna dla zachodu:
- Rosja wyczerpuje swoje ogromne zapasy zgromadzone jeszcze w czasach ZSRR.
- Został zerwany romans rosji z europą zachodnią (tu nie wszyscy
  • Odpowiedz