Poniżej komentarz z 2ch a propos stawek i pracy w ruskiej propagandzie(tłum. google):
Idź się pieprzyć, płacą za posty, a nie za wyniki. Aby zgodnie z planem dostawać 50 000 sikania miesięcznie na różnych stronach, muszę wysrać 300-350 komentarzy. To jedna na dwie minuty, #!$%@?. Reprezentujesz, #!$%@?, plus kpi, plus plan. Jeśli plan nie wypali w piątek, wyłup całą płacę minimalną i idź się pieprzyć.
A dla tych, którzy prowadzą kanał telegramu,
Idź się pieprzyć, płacą za posty, a nie za wyniki. Aby zgodnie z planem dostawać 50 000 sikania miesięcznie na różnych stronach, muszę wysrać 300-350 komentarzy. To jedna na dwie minuty, #!$%@?. Reprezentujesz, #!$%@?, plus kpi, plus plan. Jeśli plan nie wypali w piątek, wyłup całą płacę minimalną i idź się pieprzyć.
A dla tych, którzy prowadzą kanał telegramu,
uwaga - 18 stycznia putin wygłosi najważniejsze przemówienie od początku SOW - na ruskich kanałach latają domysły w tym najbardziej poinformowane źródła wskazują na treść następującą:
1. rosja nie walczy z ukraińcami a z kijowską juntą - dopuszczamy możliwość dyplomatycznego rozstrzygnięcia operacji pod następującymi warunkami
a) czerwona linia to dostawy zachodniej broni - po tym nie będzie już negocjacji, wysyłki mają zostać natychmiast wstrzymane
b) ukraińskie wojsko ma się
@pablum: ( ͡~ ͜ʖ ͡°) dawaj orku, to już się kameruje