Wpis z mikrobloga

@RafDan: jak znam Internet i simpow to bardzo możliwe że okaże się że w tym powiedzonku to fagata jest słońcem a wężowy język motyką. Nie musi nic robić wystarczy że się popłacze i zapytana co się stało będzie opowiadała że to przez wężowego to stado aptek będzie w imię simpowania chciało go wyjaśniać