Wpis z mikrobloga

Też macie tak, że jak macie problem do rozwiązania w robocie to już nie usiłujecie szukać rozwiązania samodzielnie, na bazie własnej wiedzy/doświadczeń tylko od razu szukacie w google?

Kiedyś, dawniej, jak się coś robiło to najczęściej metodą prób i błędów. Teraz mi się już nie chce. Od razu szukam w google rozwiązania. I tu nie chodzi nawet o jakieś rzeczy typu jak coś tam zaprogramować itp. Proste sprawy: jak zainstalować drukarkę igłową poprzez LPT w win10. Albo jeszcze prostsze: jak zmienić ustawienia paska start w win11, albo jak dodać skrót na pasku w win11. Dawniej sam próbowałem, kombinowałem, teraz mam to w dupie, od razu szukam w necie.

A skąd ten wpis? Bo gadałem ostatnio z moim mechanikiem i on sam przyznał, że przed każdą robotą jakiegoś nowego wozu, której wcześniej nie robił, sprawdza najpierw jak to inni robili na YouTube :)