Wpis z mikrobloga

@kikiton: no by nie było – jednak dużego – problemu społecznego, to trzebaby to miasto zlikwidować. Ludzi przymusowo poprzesiedlać. Tak jak i nasze. Kto się o cokolwiek stara zawsze będzie wyśmiewany. Są ludzie, nie ma uzasadnienia ekonomicznego. Ktoś tam kiedyś coś sobie dłubał co szło, rozrosło się, dziś to wszystko nie ma sensu, no i? Nie pomagać?
@Poludnik20: na pustyni za ropę można zrobić największy hub przesiadkowy dla Europy (w ciągu dwudziestu lat!), mimo że samoloty muszą nadrabiać drogi, tutaj w centrum Europy cokolwiek zaproponujesz, sklerpikarze łeee, łeee. No pewnie. Zatrudniać na śmieciówce to nie jest łeee. No i tak będzie przez kolejne 20 lat.
@Poludnik20: u nas w dzielnicy dawnych slumsów rondo wojewoda im pobudował, bo tam co roku im dzieci ginęły, a przede wszystkim chałupy się rozlatywały gdy tir przejeżdżał, to była krytyka, że kapliczka zniknęła. Jeden z tych lokalnych knurów gardłował. Trochę chcąc się ogrzać przy inwestycji na którą nie miał żadnego wpływu, ale trochę też skrytykować.