Wpis z mikrobloga

#dpd #kurier

Dziś kurier DPD doręczył mi przesyłkę. Wyglądał bardzo podejrzanie, tj. zadzwonił dzwonkiem do drzwi 6 razy, bełkotał, lekko się zataczał, miał problem z wpisaniem kwoty na terminalu. Do tego miał założone ciemne okulary przeciwsłoneczne.

Niestety stał zbyt daleko i nie byłem w stanie wyczuć woni alkoholu.

Zgłosiłem sprawę na infolinie DPD o tym ze prawdopodobnie ich pracownik nie jest trzeźwy. Pan z infolinii wypytał o numer przesyłki, adres itd itd., po czym poprosił o chwile cierpliwości w celu skontaktowania się z innym działem.

Po około 1-2 min. wrócił na linie i powiedział, że takie sprawy należy zgłaszać na policję, pożegnał się i rozłączył xD

Czy serio tak to powinno wyglądać? Przecież pracodawca ma środki do tego by skontrolować pracownika, poza tym przecież ten typ reprezentuje firmę xd
  • 6
  • Odpowiedz
@krxshtov: Po prostu kurier był w szoku, że zastał cię w domu. Zwykle zostawia awizo. Pewnie pierwszy raz mu się coś takiego zdarzyło.
  • Odpowiedz
@krxshtov Jakiś #!$%@? gość się trafił na infolini. Jeśli infolinia otrzymuje taki zgłoszenie, przekazują je do nas do konkretnego oddziału, następnie my podejmujemy dalsze krótki, tj. weryfikacja czy kurier jest trzeźwy oraz ewentualne dalsze konsekwencje
  • Odpowiedz