Aktywne Wpisy
Szarmancki-Los +96
Też tak macie że musicie mieć zegarek na ręku? Odkąd mama mi kupiła w podbazie taki zegarek z kalkulatorem to niemalże codziennie noszę zegarek. O ile po domu mogę nie mieć, to jeśli już wyjdę bez to mój mózg zaczyna mi wysyłać sygnały że na nadgarstku pusto i czuję się niekomfortowo, nawet jeśli to jest głupie pięciominutowe wyjście do sklepu. Myślę że zegarek stał się integralną częścią mnie.
Xefirex +97
Ale nie dla chłopa to, do końca życia będę jeździł swoim szrotem z 1998 roku
obstawiam, że ogłoszenie z okolicy Radomia
Krosno Odrzańskie, lubuskie
ja z 2004
Mnie w takim aucie odstrasza nie tyle co cena co koszty utrzymania. Jak mam dać 5k za wymianę rozrządu to wole już swoim gruzem jeździć.