Wpis z mikrobloga

TL;DR No i chooy, znowu zostałem doktorem Dolittle.

Siedzę przy kompie, przeglądam ogłoszenia o pracę, pukanie do drzwi. Sąsiadka zza ściany, trzyma coś zamknięte w dłoniach.
"Znalazłam ptaszka a wiem że wy (ja i różowa) się świetnie umiecie dzikim zwierzęciem zająć"
jprdl.jpg
Daje mi podlota, 5-6cm długości. Biegiem kołuję karton i dzwonię po różową. Bo tak naprawdę to ona ma know-how, ja tylko pomagam.

Nawet miesiąc nie minął od wypuszczenia wiewiórki a już kolejna akcja. WTF

(zdjęcia póki co nie ma bo ptak panicznie się boi)

#zalesie #uk #bambinizm #zwierzeta ##!$%@?
  • 6
@Lenalee: z jednej strony tak, z drugiej strony moja okolica jest rządzona niepodzielnie przez wolno żyjące, aktywnie polujące koty. Sam będę miał problem z wypuszczeniem go gdzieś gdzie sierściuchy go nie dorwą.