Aktywne Wpisy
xEm +3
Siema Mirki ( ͡° ͜ʖ ͡°) Dotąd ubierałem się w zwykłych sieciówkach, bo miałem #!$%@? na loga i marki. Ale kurde, te ciuchy to jakaś straszna padaka i denerwuje mnie wyrzucanie np. T shirtow po 4 praniach bo wyglądają jak guano. Zresztą ciuchy z sieciówki (h&m, zara) wyglądają już znacznie gorzej po pierwszym praniu...
Teraz myślę, żeby ogarnąć coś lepszego. Co sądzicie o takich markach jak Tommy Hilfiger czy Ralph Lauren, Calvin Klein itp? Czy te droższe ciuchy faktycznie są lepszej jakości, czy to tylko przepłacanie za znaczek?
Dajcie znać, jak to wygląda u Was. Macie jakieś sprawdzone marki, gdzie płacisz więcej, ale masz pewność, że ciuch nie rozpadnie się po drugim praniu i że utrzyma się kolor? A może znacie jakieś mniej znane,
Teraz myślę, żeby ogarnąć coś lepszego. Co sądzicie o takich markach jak Tommy Hilfiger czy Ralph Lauren, Calvin Klein itp? Czy te droższe ciuchy faktycznie są lepszej jakości, czy to tylko przepłacanie za znaczek?
Dajcie znać, jak to wygląda u Was. Macie jakieś sprawdzone marki, gdzie płacisz więcej, ale masz pewność, że ciuch nie rozpadnie się po drugim praniu i że utrzyma się kolor? A może znacie jakieś mniej znane,
Mega_Smieszek +63
Bardzo mnie smuci jak się brandzlujemy Szymonem Marciniakiem. 17 artykułów na onecie, "najlepszy na boisku", "MC zagrało kosmiczny mecz ale bohater jest inny". Z całym dla niego szacunkiem - no nie.
Kilka lat temu byłem na Woodstocku na spotkaniu w namiocie z Living Colour. Ten sam syndrom: większość pytań od fanów była "jak to jest być na takim wielkim festiwalu, 500 000 ludzi". Kolesie z LC nie bardzo poczuli klimat niedocenionego Mesjasza narodów: " graliśmy na równie dużych imprezach" odpowiadali.
Zmierzam do tego, że stać nas na więcej niż 151 m Małysza w Willingen, remis na Wembley, papież polak, Kubica i jego zmarnowany potencjał.
A może nie? Może tylko mamy do dyspozycji sny o potędze?