Wpis z mikrobloga

via Android
  • 0
@kjungst wyrównanie ubytku po skuciu kawałka ściany na której pojawił mi się grzybek i wyrównaniu całej reszty bo ściany były malowane chyba na nie wygładzony tynk (struktura jak po wałku?)
via Android
  • 0
@Grze728 generalnie tak jak internet przykazał zategowałam dziure na te kilka warstw i wzięłam się za zacieranie całej ściany i nie wiem, jedną zrobiłam na dwie warstwy po powiedzmy te 2-3mm i poszło duuuużo gładzi. Na drugiej teraz kombinuję jak oszczędzić i pierwszą warstwę zrobiłam tak że gips zakrył tylko te nierówności (pory) a drugą warstwę też tak tylko lekko przeciągne aby było co szlifnąć i nie wiem ehh
@Tynka02: jak dużo materiału poszło na tej pierwszej to pewnie nie równa powierzchnia była, jak na drugiej nałożysz cienka warstwę i z grubsza powierzchnia ściany się nie wyrówna to przy szlifowaniu można się miejscami dotrzeć do tynku, a potem więcej zachodu niż warta gładź szpachlowa żeby to ogarnąć by wyglądało jakoś
@Tynka02: dąż do tego żeby było równo, tak jak na tej "pierwszej" ścianie, na tej drugiej na ten moment masz za cienko, jak trochę to zeszlifujesz to może to tak średnio wyglądać bo będzie przebijać. Później to przeleć gąbkami do szlifowania 150/180/220, jak masz ładnie zrobione to starczy tylko 180/220, odpylić mopem, zagruntować i można malować ;)