Wpis z mikrobloga

pamiętam jak kiedyś byłem na rozmowie o pracę w sklepie meblowym. Wbijam a tam kolejka ludzi która przyszła po to samo co ja. Najlepsze jest to że pierwsza w kolejce do rozmowy była kobieta która świetnie się dogadywała że sprzedawczynią żartowały sobie rozmawiały na luzie. Wiadomo koleżanki. Gdybym nie był 4 w kolejce to bym wyszedł stamtąd. Wiadomo że stanowisko po znajomości obstawione już zostało dziwię się ludziom co godzinę stali i czekali żeby 5 minut z chłopem pogadać gdzie gość widząc w CV ze nie mam doświadczenia jako sprzedawca zadawał takie pytania jakbym miał xd. Po co to robić takie spotkanie i ludziom czas zabierać to ja nie wiem.

#pracbaza
  • 3