Wpis z mikrobloga

Ehh huop boi się iść do pracy, neet fajny ale nie ma kasy ale co po niej skoro i tak będzie siedział w domu i grał w gierki bo „koledzy” nie maja czasu nawet pogadać przez telefon nie mówiąc o dziewczynie a tak to by huop miał motywacje żeby se co kupić fajnego do ubrania i iść do jakieś knajpki a samemu to co najwyżej można se pitcke do domu zamówić ehh, huop wysłał pare cv i boi się ze zadzwonią i będzie trzeba wyjść z domu #przegryw #neet
  • 8
  • Odpowiedz
ehh, huop wysłał pare cv i boi się ze zadzwonią


@MetalowyBieg: ja doszedłem do takiego stanu że się modliłem już żeby ktoś zadzwonił, i moje modły zostały wysłuchane,chwała Panu!( )
  • Odpowiedz
@Adom007 ja się modlę żeby nie zadzwonili, zacząłem jeździć za praca tylko w przypływie jakieś energi która już się kompletnie skończyła a na rzeczach materialnych mi nie zależy
  • Odpowiedz
@Adom007: syndrom wyparcia. OP chce mieć świadomość że niby szuka pracy, ale nie ma odzewu nie z jego winy. Nie chce mieć wyrzutów sumienia z powodu że tak naprawde nie chce iść do pracy.
  • Odpowiedz