Wpis z mikrobloga

Wiecie co mnie najbardziej wqrwia w Polakach, a raczej w polskich wyborcach? Ich krótkowzroczność.
Jednakże, tę krótkowzroczność spowodowali rządzący przez wiele lat

- Partia X mówi, że "da pieniążki" - nie daje pieniązków
= Polscy wyborcy się wqrwiają i wierzą, że partii nie można ufać
- Partia Y mówi, że "da pieniążki" - i daje pieniążki (do ręki)
= Polscy wyborcy wiedzą, że przyjdzie inna partia i wszystko zabierze, więc nie obchodzi ich to co będzie za 5, 10, 20 lat, tylko trzeba się nachapać tu i teraz, bo później nie będzie

Nie miałbym nic przeciwko miliardowym inwestycjom z kasy państwa (czyt. z mojej kieszeni), które przyczynią się do np. spadku cen energii, wzmocnienia Polski na arenie międzynarodowej, zaproszenia wielkich firm produkcyjnych czy innych korpo, żeby do Polski poza hindusami, zjeżdżali się do pracy także Niemcy, Francuzi czy Amerykanie razem ze swoim know-how. Nie miałbym nic przeciwko miliardowym nakładom na opiekę zdrowotną, żebym na zabieg czekał nie 3 lata, a max pół roku, a na CITO to max tydzień.

No ale... Ja żyję w swojej bańce myślenia "co będzie za 5-10-15 lat", większośc żyje w swojej bańce "co będzie dziś, maksymalnie jutro"

#bekazpisu #patologiazewsi #patologiazmiasta #polska
Pobierz
źródło: janusz wkur
  • 1
@niochland: Od 2008 do 2015 roku na polskiej prowincji i w małych miastach była bieda i niskie zarobki a kwota wolna wynosiła 3000zł przyszedł PiS i wszystko sie zmieniło i stąd ta wiarygodność. Pełno aut wszędzie do tego kasa do ręki i 13, 14 emrytura