Wpis z mikrobloga

Wyjaśnijcie mi jaki jest w tym sens, że Morele we własnym sklepie sprzedaje PS5 za 2600 zł a na swoim koncie na allegro wystawiają ten sam model za 2480 zł.

Rozumiem jeszcze jakieś małe sklepiki, bo dla nich allegro jest pewnie głównym prawie jedynym źródłem dochodów. Ale jak ma się własny, dość popularny i rozwinięty sklep jak morele, jaki jest sens skupiać się na tym, żeby promować allegro i płacić tam prowizję xD

#ecommerce #morele #przemyslenia #internet
  • 5
@Murasame pewnie wychodzą z jakiegoś takiego założenia, że ci, którzy szukają ps5 na allegro, prawie na pewno kupią tam, a nie będą szukać jeszcze po sklepach.
zatam nawet jak się doliczy prowizje, koszty wyróżnień itp, które na allegro są absurdalnie wysokie, i sprzedając konsolę przez allegro zarobią 5% tego ile zarabiają przez sklep, to jednak zarobią, a tak to by ktoś inny zarobił ;)
@Murasame: morele to taki sam marketplace jak allegro, kazdy moze tam sprzedawac.


@Wychwalany:

I właśnie dlatego trzeba promować własną platformę zamiast allegro. PS5 to jeden z tych popularniejszych produktów. To tak jak ze sklepami, które kuszą cię pachnącymi bułkami na wejściu.
@Murasame: jest coś takiego jak allegro ceny. Sprzedawca wystawia produkt za 1000 zł allegro widzi że za drogi względem rynku i czy czegoś tam co sobie wyliczyli i obniża w ofercie cenę na powiedzmy 800 zł. Jeżeli produkt się sprzeda to wtedy sprzedawca płaci prowizję od 1000 zł, sprzedaje klientowi produkt za 800 zł a allegro zwraca sprzedawcy 200 zł ( ͡° ͜ʖ ͡°)