Wpis z mikrobloga

W sumie nie wiem czy śmierć Łukaszenki byłaby aż tak złym wydarzeniem. Na pewno gdy padnie to Rosja będzie promować swojego kandydata, bezmyślnie lojalnego, no, ale jest mały problem. Łukaszenka nie ma żadnego następcy. Nikt w rządzie nie jest tak popularny, znany i po części lubiany jak on. Nie bez powodu Białoruś jest nazywana folwarkiem Łukaszenki bo to on jest twarzą całego systemu i jego motorem napędowym. Jego następca by był skrajnie niepopularny bo o ile do pewnego momentu Łukaszenka wygrywał wybory bez fałszerstw i miał pewna popularność, tak jego następca nie miałby wsparcia starego elektoratu i nikt nie uwierzyłby, że szary urzędnik z tyłu wygrałby wybory z popularnymi opozycjonistami. Wybuchły by większe protesty niż przy ostatnich wyborach, w służbach nastąpiłby rozłam bo wielu chciałoby być drugim Łukaszenką a nie żyć pod butem Rosji. Ogólnie paraliż państwa i ogólnokrajowe protesty byłyby pewne i to może jeszcze przed wyborami. W takich warunkach rewolucja mniej lub bardziej krwawa wydaje się dość możliwym scenariuszem, szczególnie jeśli Rosja nakaże spełnienie żądań które Łukaszenko omijał jak odsprzedaż Rosjanom państwowego majątku, mobilizacja i włączenie się do wojny. Rosjanie są tam na każdym kroku, ale sprzeciw mógłby być zbyt duży by dało się go rozsądnie opanować.

#ukraina #bialorus #wojna #rosja
  • 10
  • Odpowiedz
@Kagernak problem jest taki, ze następca lukaszenki jest putin - dlatego smierć przez. Białorusi jest dla nas szalenie niekorzystna, umiejętnie lawiruje i nie wprowadza Białorusi do wojny.
  • Odpowiedz
Nikt w rządzie nie jest tak popularny, znany i po części lubiany jak on.

@Kagernak: 3% poparcia?
Temat protestów jest ciekawy, ale bardzo skomplikowany bo na opozycji nie ma takich figur, które by mogły wrócić do Mińska i poprowadzić protest przeciwko kremlowskiemu urzędnikowi, dodatkowo wciąż są jakieś wojska rosyjskie na Białorusi więc mogłoby dojść do szybkiej pacyfikacji. To nie Ukraina, gdzie zrobiono majdan nie zważając na Berkut
  • Odpowiedz
  • 0
@Wykobeczka: jak opozycjoniście Cichanouskiego azabroniono kandydowania to dał swoją żonę a jak żonie też zabronili to da swojego kuzyna. Zawsze się znajdzie ktoś kto będzie reprezentował sprzeciw, nawet jak dotychczas siedział cicho w cieniu lub roznosił ulotki.
  • Odpowiedz
@Kagernak ale brednie xD
gospodarka Białorusi jest w pełni zależna od Rosji, a przez to też wszelkie miejsca, gdzie można się przyssać.

Nie będzie żadnego buntu siłowników przeciwko Rosji, co najwyżej wewnętrzna konkurencja o to, kto się lepiej ustawi przy nowym rozdaniu.
  • Odpowiedz
@Kagernak: Polska powinna popierać przejęcie białorusi przez rosję bo i tak nic nie zrobimy.
ani nie wyślemy broni. ani nie dogadamy się z chinami.
Sprzeciwiając się przejęciu białorusi pokazujemy jacy jesteśmy słabi i antyroyjscy
  • Odpowiedz