[ZapomnialWieprzJakProsiakiemByl]

Te całe brednie o eskalacji, broni defensywnej itp. niepotrzebnie przedłużają wojnę i ludzie przez to niepotrzebnie giną.
Wysyłanie kosztownych systemów przeciwlotniczych to głupota i syzyfowa praca jeśli nie zniszczy się zapasów i nośników pocisków manewrujących czy baz na Krymie z których wyprowadzane są ataki.

Kilka Taurusów i walnięcie w rosję byłoby tańsze i skuteczniejsze czy zestawy IRIS-T.

#ukraina #wojna #rosja

[maniol92]

@ZapomnialWieprzJakProsiakiemByl: tak to nie dziala niestety, poza tym im dluzej rosja sie tam wykrwawia tym lepiej, wyglada na to iz taka jest taktyka nato, a ludzie beda ginac dopoki kacapom nie wybije sie ze lba, ze nie moga sasiadom narzucac swoich swiatopogladow i zmuszac by zyli w takim samym gownie

[ZapomnialWieprzJakProsiakiemByl]

@maniol92: Nie uważam, że jest to taktyka NATO a zwyczajnie jest to istotna kwestia sporna w NATO, co można wyczytać pomiędzy wierszami w wypowiedziach Bidena czy Scholza. Uznawanie tego za taktykę to copium,

Nawet jeśli jest to taktyka to jest kuriozalna i błędna.

[maniol92]

@ZapomnialWieprzJakProsiakiemByl: nie zrozumielismy sie, oczywiscie rozumiem Cb, ze pomoc powinna byc wieksza i szybsza, ale pewno zauwazyles, ze Niemcy teraz wysylaja kolejny konkretny pakiet pomocowy, z ta taktyka chodzilo mi glownie o USA, bo mogliby dac jeszcze wiecej ale obserwuje, ze im jest na reke wykanczanie kacapow, a jasnym jest, ze jakikolwiek rozejm teraz to czas na przegrupowanie dla kacapow wiec nie wchodzi w gre, tak czy inaczej no cos sie

[shmatshiage]

@ZapomnialWieprzJakProsiakiemByl: dla wielkich tego świata, życie to kolejny surowiec. Amerykanie mają cel i dużo surowców żeby go osiągnąć. Celem jest depotęgizacja rosji i zepchniecie do 3 ligi. W świecie amerykańskim nie ma miejsca na dwie potęgi a co dopiero na trzy. Rosja musi podupaść a Amerykanie taka mają na to metodę.

[cieciowy]

i ludzie przez to niepotrzebnie giną.

@ZapomnialWieprzJakProsiakiemByl: to jest najmniejszy problem - tak boleśnie to ujmę.
Trwa to tyle, że Ukraina jest coraz bardziej rozwalona, a z drugiej strony ludzie oczekują, że po wojnie wejdą do unii i nagle wszystko będzie jak na zachodzie.
Jeszcze zobaczycie - dwa lata po wojnie znowu wybiorą jakiegoś nowego "janukowycza".
U nas też to było, ale u nas już zabardzo komuchy polubiły zachód i okazali