Wpis z mikrobloga

@Phallusimpudicus @Blueweb

To też jest kwestia wartości i priorytetów - czemu uznał że umieranie za fałszywą sprawę jest lepsze


Ale czemu dorabiasz ideologię do jego decyzji? Chcąc niechcąc spełnił obywatelski obowiązek i poszedł na wojnę. Żołnierz jest od wykonywania rozkazów, a za ideę i sens wojny odpowiadają jego przełożeni. Miał pecha, że urodził się w takim, a nie innym kraju ale spełnił swój obowiązek.

Strzelił sobie w łeb, bo byćmoże wiedział co
@Phallusimpudicus W jakim Ty świecie żyjesz xD Jak będzie wojna to nikt nie będzie pytać o poglądy, tylko dostaniesz powołanie i jazda w kamasze. No może Ty nie, bo jesteś kobietą i sobie legalnie wyjedziesz z kraju. Faceci jednak mają trochę gorzej, bo za uchylanie się od służby grożą srogie kary, nie mówiąc już o dezercji. Oni lądują w kompaniach karnych na pierwszej linii frontu, albo od razu w dole z wapnem