Kurde mirki niedługo zaczynam prace w korpo. Ziomek podesłał mi kilka porad, legitne ?
Wszyscy w pracy, robią ważne rzeczy i nie wiedzą "kiedy się z tym wszystkim ogarną"? Jak to jest, że oni tak dużo a ty tak mało? Mamy kult pracy. Dostosuj się i rób to co oni. Udawaj zajętego. Nie wiesz jak? Poniżej kilka wskazówek:
1. Patrz ze złością na ekran komputera. Poszukaj językiem dziury w piątce, to symuluje koncentrację.
2. Miej zawsze zakasane rękawy. Czasami skreślaj coś na kartce, jakby było zrobione. To onieśmiela.
3. Otwórz gotowy plik excela, gdzie wszystko jest zrobione, i tylko zmieniaj kolory.
4. Przeklinaj do siebie od czasu do czasu po czym uderz mocniej w klawisze, albo sprawdź godzinę na telefonie.
5. Nieś coś. Nieważne czy pracujesz na budowie czy w biurze, nieś coś zawsze i wyglądaj, jakby to było ważne.
6. Kiedy wychodzisz zostawiaj na krześle koszulę, na wpół zjedzoną kanapkę, albo klucze. Rób tak, żeby wyglądało, że nie ma cię tylko na 10 minut.
7. Mów, że idziesz zadzwonić. Miej zmartwioną minę.
8. Masz dwa monitory? To się świetnie składa. Na jednym otwórz plik PDF. Na drugim Worda. Przepisuj. Nie ma czasu na pytania, po prostu przepisuj, to przecież niezwykle ważny dokument.
9. Jeżeli programujesz, napisz pętlę, która będzie się wiecznie kompilować. Żeby wiecznie czekać, aż się skompiluje, hehe.
10. Używaj skrótu alt + tab. Jeżeli chcesz schować szybko głupoty, które przeglądasz, dłonie muszą być na klawiaturze. Nerwowy ruch myszką może cię zdradzić.
11. Dużo chodź po biurze, jakbyś kogoś szukał. Koniecznie kogoś, kogo akurat dzisiaj nie ma w pracy. Chodź szybko, sprawiaj wrażenie, że ci się śpieszy. Przy okazji spalasz kalorie.
12. Kopiuj artykuły, które chcesz przeczytać, do maila. A potem czytaj je w mailu.
13. Jesteś na zebraniu? Poproś czasem o cofnięcie slajdu. Losowo zapisz jakąś liczbę. Jeżeli musisz poprowadzić spotkanie, użyj zwrotów "czy to jest skalowalne", "musimy być pragmatyczni" i "synergia", jeżeli pracujesz ze starymi ludźmi.
14. Przymknij oczy, ręce trzymaj na skroniach. Oddychaj głęboko. Jak ktoś zapyta co robisz, mów, że próbujesz rozwiązać problem.
@wykorro: u mnie cały projekt tam jedzie od lat. Klient zadowolony, bo wszystko na czas, firma zadowolona, bo płacą za duże zespoły, a zespoły zadowolone bo pracy mało i można wszystko na spokojnie ogarniać. Tylko, że pracujemy zdalnie, więc udawanie zajętego jest o wiele łatwiejsze.
@wykorro: jak zawaliłeś deadline i musisz oddać np. projekt pisma w wordzie to: 1. otwórz go w notatniku, 2. usuń losową linię tekstu, 3. zapisz. Teraz się nie otworzy i masz dodatkowy czas na zrobienie projektu zanim ktoś powie "ojej, nie otwiera się, wyślij jeszcze raz" ( ͡°͜ʖ͡°) Plus, że czasami nikt z tematem już nie wraca. Działa też, jak pracodawca oczekuje listu motywacyjnego, którego
@wykorro: Punkt 12 całkiem sprytny, ale nie chciałbym pracować w miejscu, gdzie się trzeba tak kryć. Z resztą się zgadzam. Szczególnie z z numerem 5 - pusta teczka lub kilka kartek papieru zawsze lepiej wygląda w dłoni. Nawet jak gadasz o dupie marynie na korytarzu przez pół godziny.
@wykorro: "9. Jeżeli programujesz, napisz pętlę, która będzie się wiecznie kompilować. Żeby wiecznie czekać, aż się skompiluje, hehe." Widać że osoba która to pisała wiele o programowaniu nie wie.
@wykorro dobre rady. Ja jeszcze jak ktoś do mnie przychodzi, to rozmawiając z nim rysuję coś na kartce - kreski, kwadraty - i tak nie patrzą, ale z boku wyglada profeska
@wykorro: z pracy oraz do pracy chodź z laptopem bez torby. Jak wchodzisz rano na open space to wszyscy myślą, że już byłeś na jakimś spotkaniu. Jak wychodzisz do domu to wszyscy myślą, że idziesz na spotkanie.
Wszyscy w pracy, robią ważne rzeczy i nie wiedzą "kiedy się z tym wszystkim ogarną"? Jak to jest, że oni tak dużo a ty tak mało? Mamy kult pracy. Dostosuj się i rób to co oni. Udawaj zajętego. Nie wiesz jak? Poniżej kilka wskazówek:
1. Patrz ze złością na ekran komputera. Poszukaj językiem dziury w piątce, to symuluje koncentrację.
2. Miej zawsze zakasane rękawy. Czasami skreślaj coś na kartce, jakby było zrobione. To onieśmiela.
3. Otwórz gotowy plik excela, gdzie wszystko jest zrobione, i tylko zmieniaj kolory.
4. Przeklinaj do siebie od czasu do czasu po czym uderz mocniej w klawisze, albo sprawdź godzinę na telefonie.
5. Nieś coś. Nieważne czy pracujesz na budowie czy w biurze, nieś coś zawsze i wyglądaj, jakby to było ważne.
6. Kiedy wychodzisz zostawiaj na krześle koszulę, na wpół zjedzoną kanapkę, albo klucze. Rób tak, żeby wyglądało, że nie ma cię tylko na 10 minut.
7. Mów, że idziesz zadzwonić. Miej zmartwioną minę.
8. Masz dwa monitory? To się świetnie składa. Na jednym otwórz plik PDF. Na drugim Worda. Przepisuj. Nie ma czasu na pytania, po prostu przepisuj, to przecież niezwykle ważny dokument.
9. Jeżeli programujesz, napisz pętlę, która będzie się wiecznie kompilować. Żeby wiecznie czekać, aż się skompiluje, hehe.
10. Używaj skrótu alt + tab. Jeżeli chcesz schować szybko głupoty, które przeglądasz, dłonie muszą być na klawiaturze. Nerwowy ruch myszką może cię zdradzić.
11. Dużo chodź po biurze, jakbyś kogoś szukał. Koniecznie kogoś, kogo akurat dzisiaj nie ma w pracy. Chodź szybko, sprawiaj wrażenie, że ci się śpieszy. Przy okazji spalasz kalorie.
12. Kopiuj artykuły, które chcesz przeczytać, do maila. A potem czytaj je w mailu.
13. Jesteś na zebraniu? Poproś czasem o cofnięcie slajdu. Losowo zapisz jakąś liczbę. Jeżeli musisz poprowadzić spotkanie, użyj zwrotów "czy to jest skalowalne", "musimy być pragmatyczni" i "synergia", jeżeli pracujesz ze starymi ludźmi.
14. Przymknij oczy, ręce trzymaj na skroniach. Oddychaj głęboko. Jak ktoś zapyta co robisz, mów, że próbujesz rozwiązać problem.
#pracbaza #praca #korposwiat #korpo #pasta #heheszki #porady #excel
Komentarz usunięty przez autora
1. otwórz go w notatniku,
2. usuń losową linię tekstu,
3. zapisz.
Teraz się nie otworzy i masz dodatkowy czas na zrobienie projektu zanim ktoś powie "ojej, nie otwiera się, wyślij jeszcze raz" ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Plus, że czasami nikt z tematem już nie wraca. Działa też, jak pracodawca oczekuje listu motywacyjnego, którego
Bardziej się człowiek zmęczy tym udawaniem niż normalną pracą.