[KrowkaAtomowka]

#samochody #blacharstwo Hej pytanie totalnego amatora, mam sobie takiego hundaja który już ma wiele miejsc po obdarciach i rdza wychodzi. Chcę sobie to samemu próbować naprawić. Tutaj np wgniecenie, zdjąłem koło, osłonkę i wyklepałem to zwykłym młotkiem od środka przed dalsza obróbka (szlify podkłady szpachla lakiery) pytanie czy tak można robić? Sensie prostować karoserie zwykłym młotkiem czy to musi być drewniany albo uderza się przez drewniany klocek? Pewnie bardziej polecacie pistoletem na Klej coś zgrzac i odciągnąć ale to trzeba mieć cały sprzęt do tego.

[KrowkaAtomowka]

@KrowkaAtomowka po wyklepaniu

[Mawid_Dotyka]

@KrowkaAtomowka podkład szpachla lakier, ale z puchy tez bedzie jako tako najwyzej

[KrowkaAtomowka]

@Mawid_Dotyka a czy po lakierze bezbarwnym to się jeszcze jakoś szlifuje filcami żeby wylagodzic zmianę odcienia?

[goferek]

Pewnie bardziej polecacie pistoletem na Klej coś zgrzac i odciągnąć ale to trzeba mieć cały sprzęt do tego.

@KrowkaAtomowka: raczej takim zestawem ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[KrowkaAtomowka]

@goferek no ale efekt jest jakis lepszy jak się puknie od tyłu i błachą wróci na swoje miejsce? Rozumiem że to jest wygodniejsze bo nie trzeba się dostawać pod spod karoseri

[Mawid_Dotyka]

@KrowkaAtomowka jak blacha jest zagnieciona to nie wyciągniesz tego, co do lakieru to dajesz baze, czyli lakier, na to bezbarwny i starasz sie zajść na stary lakier zeby nie bylo przejscia, ale i tak to bedzie widać, potem nie trzeba nic polerowac chyba ze bedziesz miec zacieki albo ziarenka kurzu

[KrowkaAtomowka]

@Mawid_Dotyka tak będę robił. Dzięki Mirku.

[goferek]

@KrowkaAtomowka: przy profesjonalnym wyciąganiu wgniotek też znaczna część musi być wypychana od środka, tak więc to normalna procedura

[KrowkaAtomowka]

@goferek to nad czym się zastanawiałem to chyba profesjonaliści nie używają metalowego młotka bo odbija farbe od środka. Pewnie jakieś gumowe albo drewniane.

[goferek]

@KrowkaAtomowka: masz je na zdjęciu

[KrowkaAtomowka]

@goferek co mam na zdjęciu?

[panzerschokolade]

@KrowkaAtomowka: zmiany odcienia to błąd kolorysty / lakiernika