Wpis z mikrobloga

@KRZYSZTOF_DZONG_UN: Ja Ci się nie dziwię. Ja też się tego boję, dlatego nie chodzę do pań prostytutek. Ostatni raz byłem jesienią 2021 i od tamtej pory ani razu. Choć z drugiej strony zdarza mi się chodzić na masaże erotyczne. Niby ryzyko zarażenia się czymś mniejsze, bo tam jest tylko masowanie rękoma, ale różnie to bywa, zwłaszcza, gdy scenariusz spotkania się zmienia i oprócz masowania robi się coś jeszcze.

Powiem Ci szczerze,
  • Odpowiedz
@Ferdi-Melkury: Hmm.. cóż, każdy organizm faceta reaguje inaczej. Może u kolegi niedoświadczenie i duże napięcie powodują, że szybko dochodzi. Ale jeśliby zaczął regularnie współżyć, to jest szansa, że to się zmieni.
  • Odpowiedz